Barbara jak było, a jak jest cz3 - Opowiadania Erotyczne

Barbara jak było, a jak jest cz3

... tylko ze mną się tak zabawia.

K- „ … piękne są, takie jędrne daj dotknąć „

L - „ a wtedy usuniesz?”

K - „ jak już dałaś popatrzyć to chyba od dotykania Ci ich nie ubędzie”

W tym momencie Laura usiadła obok odchyliła głowę do tyłu żeby włosy nic mu nie zasłaniały i dała się dotykać. Wydawało mi się że nawet zaczęła drżeć kiedy bawił się jej sutkami. Nie wiedziałam jak zareagować- wchodząc na pewno jej nie pomogę a skrępowanie sięgnie zenitu w kolejnych dniach co nie umknęło by Piotrowi. Postanowiłam czekać na rozwój wydarzeń obserwując jak coraz bardziej Kamil się rozkręca. Nie zamierzał poprzestać na zabawie młodymi cyckami. Rozpiął jej spodnie i razem z majtkami zjechał do kostek, widziałam że jest wygolona , i chyba mocno napalona bo jak Kamil wrócił głową wyżej pocałowała go!

L- „ Nikt nie może się dowiedzieć, starzy pewnie by nas z domu wyrzucili”

K - „ Spokojnie umiem trzymać język za zębami, jak Ty będziesz cicho to wszystko zostanie między nami. „

L - „ Ok, co teraz? „

K - „ A teraz wyliżesz go a później wypniesz ten zgrabny tyłeczek siostrzyczko”. Uśmiechał się, jakby wszystko znowu miał zaplanowane, musiał mieć coś co sprawiało że się nie opierała.

L - „ Nie mam prezerwatyw, a u rodziców nigdzie nie znalazłam”. Szczęka mi opadła. ona musiała grzebać w ...

... moich rzeczach za gumkami. Kiedy i gdzie były jej potrzebne? Chyba już nie była dziewicą skoro tylko tym się przejmowała. Kamil wyciągnął paczuszkę z kieszeni i nie odzywając się wyciągnął penisa. Znowu mu stał, jeśli nie był w łazience to Laura ssąc czuła moją cipkę, nie odzywała się tylko coraz głębiej pakowała go sobie w usta. Widać było że jest początkująca, mimo wszystko raczej nie był to jej pierwszy raz. Ślina po pewnym czasie zaczęła spływać po brodzie na kształtne ale najwyżej miseczki b cycki. Kamil odwrócił ją a ta wypięła przed nim swoją dupę pod takim kontem że musiał kucać przymierzając się ubranym już w prezerwatywę kutasem. Ta pozycja nie była najwygodniejsza więc przełożył ją przez pufę i na pieska zaczął ją posuwać. W tej pozycji po 2 minutach doszedł przytrzymując ją za biodra.

K- „ Jesteś cudowna, zdjęcia będą tylko dla mnie nie masz co się stresować, a to był niezły początek”. Laura zmieszana chyba nie tego się spodziewała, chciała się uśmiechnąć żeby pokazać że się zgadza ale wyszedł z tego tylko dziwny grymas. Którego Kamil w zasadzie nie zobaczył bo zabrał rzeczy i udał się do łazienki. Ona też zabierając rzeczy skierowała się do pokoju. Ciekawe co to za zdjęcia trzymają ją w takim posłuszeństwie do brata. Wiedziałam że będę musiała się tego dowiedzieć.

Cdn?