Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 6
Data: 06.11.2020,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Tabu,
Autor: AgaFM
... a dzięki temu, że się nimi wymienią, będą też mogły kochać się ze sobą.
Po wyjściu z kąpieli wytarła się i udała do sypialni w której stała szafa z jej ubraniami.
Stojąc przy niej długo zastanawiała się co ubrać na wieczór? Czy wkładać bieliznę? A jeśli tak, to jaką? Miała jej całkiem sporo a niektórych kompletów nawet jeszcze nie nosiła. Nagle do sypialni wszedł Krzysiek widząc nagą żonę jak zastanawia się w co się odstrzelić.
- Nie wiem co ubrać….. – pożaliła mu się.
- No tak, bo za mało masz ciuchów…. – odparł zerkając na szafę w której praktycznie nie było już miejsca.
- Hihi…. – zaśmiała się – a może w ogóle nie będę zakładała bielizny, hmm?
- Czemu nie….zawsze będzie więcej wrażeń…. – odparł ciekawy reakcji szwagra gdy ten przyjdzie i zobaczy jego żonę w skąpych ciuszkach pod którymi nie będzie miała bielizny…. – i może wybierz jeszcze coś z prześwitującego materiału….tak, żeby było widać, że nie masz nic pod spodem….przynajmniej u góry….
- A wiesz, że mam kilka takich bluzeczek….. – odparła – będą mi spod nich wystawały sutki….
- No i elegancko….to pokaż co tam masz…..
- Chwilka….. – rzekła po czym zaczęła grzebać głęboko po półkach…. – O ta się chyba nada…. – odparła po chwili poszukiwań. Wyjęła jasno zieloną bluzeczkę z bardzo cienkiej tkaniny, z pokaźnym dekoltem.
- No, no, no…..nieźle…. – odparł Krzysiek gdy ją założyła. Ścisnęło go trochę w sercu, że żona tak się stroi na przyjście szwagra ale stłumił to uczucie wiedząc, że Lilka ...
... będzie pewnie podobnie stroić się dla niego. Monia tymczasem wyglądała zjawiskowo. Jej brązowe sutki wyraźnie wyglądały spod materiału a obszerny, głęboki w kształcie trójkąta dekolt sięgał prawie do samego pępka i odsłaniał niemal połowę krągłych piersi.
- Myślisz, że mu się spodoba?
- Żartujesz? Pewnie od razu się zorientuje, że naprawa kompa to tylko pretekst…..
- Hihi….też mi się tak wydaje…. – odrzekła doskonale o tym wiedząc. Sama przecież powiedziała mu, że sprowadzi go później do domu. – A majteczki zakładać?
- Jak chcesz? Ale fajnie by było jakbyś poschylała się tu i ówdzie świecąc szparkami…. – zaproponował żonie.
- Ale wiesz jak to się może skończyć?
- Wiem….i szczerze to liczę, że tak właśnie się skończy…..
- Że zamiast naprawić ci komputer będzie mnie pieprzył na stole?
- A ja razem z nim…..chociaż i tak w to wątpię….
- Skoro już ma przyjść potem Lilka, to wypadałoby poczekać….
- No wiem, wiem…. – odparł Krzysiek nie mogąc się już tego doczekać. Nawet jeśli przyjdzie siostra jego żony i jej dziś nie przeleci to miał chociaż nadzieję, że zobaczy ją jak pieprzy się z Michałem a jemu przynajmniej zrobi loda. Wtedy będzie zadowolony.
W końcu Monika zdecydowała, że nie będzie wkładała żadnej bielizny, a do bluzeczki założyła krótką, czarną spódniczkę. Nie obcisłą a luźną. Byle skłon sprawi, że stojąc za nią czekać będzie na każdego nie lada widoczek. I miała zamiar raczyć nim Michała aż do momentu w którym kutas wystrzeli mu spod spodenek ...