-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 6
Data: 06.11.2020, Kategorie: Anal Sex grupowy Tabu, Autor: AgaFM
... taaaa…..przecież Krzysiek będzie w domu…. - No wiem…..ale to nic…..zrobimy to tak jak mieliśmy od początku…..razem…. - No a Lilka? - Napisz do niej…..powiedz jej, żeby po pracy przyszła od razu do nas…. - Hmm……w sumie, to nie taka głupia myśl…. – przyznał. - Będzie fajnie zobaczysz….. – namawiała go – może nawet zabawimy się we trójkę zanim ona dojedzie…. - No ale co….tak po prostu mam do was przyjść bez zapowiedzi? - Nie….hihi…..właściwie to namówię Krzycha, żeby sam do ciebie napisał…. - I co myślisz, że to zrobi? - No coś ty….jak mu powiem, że później przyjdzie też Lilka…..bez słowa…. – odparła pewna siebie Monika. Chwilę potem w końcu udało jej się wypuścić z ręki jego penisa i zaczęła zbierać z ziemi swoje porozrzucane wszędzie ubrania. Michał podziwiał ją jak zakładała stanik na piersi oraz jak wciągała majteczki na swoją wygoloną cipkę. Kilka chwil później była już gotowa do wyjścia, ale przedtem klęknęła jeszcze przed nim i wzięła kutasa głęboko w usta. Trzymała go tak przez chwilę pieszcząc językiem a Michał starał się uwiecznić ten moment w pamięci. Jak to szwagierka klęczała przed nim z ustami wypełnionymi jego wielkim fiutem. – Później czeka cię tego znacznie więcej….. – odrzekła wstając i zakładając buty. - Więcej czego? – dopytał. - Więcej obciągania….więcej ssania, lizania i całowania tego twojego pięknego kutasa….. - Uhh….nie mogę się zatem doczekać…. – odrzekł – obiecaj mi tylko jeszcze, że obciągniesz nam obu, zanim ...
... przyjdzie Lilka….. - No masz to jak w banku…. – odparła radośnie. – Od razu jak wrócę do domu zacznę namawiać Krzycha…. - Heheh…..już to widzę…..”Kochanie, później wpadnie do nas Michał….co powiesz na to, żebym zrobiła wam obu loda?”. – odrzekł udając jej głosik. - Dokładnie tak to powiem….dodam tylko na koniec, że później Lilka zrobi to samo…..hihi…. - To będzie interesujące…. – przyznał. - Tylko sobie czasem nie zwal konia….. – zagroziła mu. – Zostaw wszystko na później…dla mnie! - W porządku…. – zgodził się, choć miał olbrzymią ochotę ztrzepać sobie gruchę zaraz po jej wyjściu. – Chętnie spuszczę się na ciebie w obecności twojego męża…. - Szczerze to ja też nie mogę się doczekać aż to zrobisz….. – przyznała Monika – Chcę zobaczyć jego minę jak będziesz zostawiał na mnie swoją spermę….. - No to dziś koniec czekania…. – odrzekł odprowadzając ją do korytarza. Przed wyjściem po raz ostatni Monika pocałowała go namiętnie w usta, tak jakby to on był jej mężem a nie Krzysiek. - To do później….. – powiedziała – czekaj na wiadomość…. – i wyszła patrząc mu w oczy aż do chwili gdy zamknął drzwi. Gdy wyszła Michał poszedł do salonu, położył się na kanapie a jego twarz zdobił szeroki od ucha do ucha uśmiech. W końcu kochał się z Moniką! Może nie tak jak to sobie wyobrażał, ale ważne, że sama do niego przyszła z oczywistym zamiarem. Nie chciała mu jedynie pokazać cycków czy zwalić konia. Przyszła na seks, którego widać bardzo jej brakowało. Leżąc tak wspominał ...