1. Rozpalanie cnotki cz.2


    Data: 10.11.2020, Kategorie: Zdrada Autor: monia_be_be

    ... Sięgnął do przodu i zaczął mi pieścić palcami łechtaczkę. Drugą ręką trzymał moją pierś i ściskał sutek między palcami. Podskakiwałam jak szalona, ogarnięta druga falą rozkoszy. Kręciłam biodrami i posuwałam go ostro, dążąc do ponownego spełnienia. Tym razem czułam wszystko bardzo dokładnie i nie straciłam do końca świadomości, więc krzycząc w ekstazie, zauważyłam drgania Krystiana. Znowu się spuścił w spodnie. Seba ruszył się jeszcze kilka razy, wbił mi kutasa głębiej i zaczął się spuszczać do pizdy.Siedziałam chwilę na jego kutasie, oparta plecami o jego brzuch i łapałam oddech. Potem zeszłam, odpięłam męża i odsłoniłam mu oczy. Powiedziałam zmęczonym głosem – „Chodź, wyliż mnie, bo jestem cała w spermie.”Położyłam się na plecach na kanapie, z głową na kolanach Seby i rozłożyłam nogi. Widziałam, że Krystian ledwo się kontroluje z podniecenia. Podobało mu się to. Poczułam jak podniecenie narasta we mnie, mimo wcześniejszego wykończenia orgazmami. Kiedy mąż dotknął mi cipki językiem, zajęczałam i złapałam jego głowę obiema rękoma. Przycisnęłam go do pizdy i wysunęłam biodra. Krystian był mocno podniecony i okazywał to, nie tylko wpijając się we mnie ustami, ssąc mi namiętnie łechtaczkę, ale również jęcząc i stękając.Poczułam, że Seba podniecił się tym widokiem. Jego kutas zaczął rosnąć koło mojej twarzy. Obróciłam się lekko, aby go polizać. Pozwalał mi na to przez chwilę, a potem wstał i kazał Krystianowi przejść na swoje miejsce. Teraz leżałam z głową na kolanach męża, a ...
    ... między moimi nogami uklęknął Seba. Nie wiedziałam, czy dam radę przejść przez to jeszcze raz tak szybko. Ponownie poczułam, jak w moją obolałą, poobijaną i poobcieraną cipkę wbija się ten wielki, całkowicie ją wypełniający kutas. Wchodził powoli, ale stanowczo. Bez zatrzymania się zaczął się wysuwać i wsuwać z powrotem. Trwało to przez chwilę. Koło twarzy miałam ponownie twardniejącego penisa męża. Liznęłam go kilka razy, pocałowałam, ale potem zachłysnęłam się, wygięłam ciało i zaczęłam ponownie odlatywać z podniecenia. Wiłam się i jęczałam „Tak… jeszcze… mocniej…” Rżnął mnie w milczeniu mocniej, tak jak prosiłam. Rozkosz narastała, czułam podniecenie obu facetów tym układem.Otworzyłam oczy i wpatrywałam się w Krystiana. Z zafascynowanym wyrazem twarzy wpatrywał się między moje nogi, a widok miał doskonały, bo Seba uniósł wysoko moje kolana i podłożył swoje kolana pod moje pośladki. Biodra miałam wysoko, a cipę rozwartą. Seba jebał mnie ostro dobijając moje ramiona do nóg męża. Zaczęłam ruszać biodrami, masując się o kutasa. Krystian sięgnął jedną ręką i dotknął jej. Zawyłam z rozkoszy. Zaczął ją mocno szarpać, jeździł po niej kilkoma palcami, pobudzając mnie dodatkowo. Czułam to bardzo mocno. Ciało ogarnęły mi skurcze, i nagle poczułam to gorąco, które świadczyło o wytrysku moich soków. Seba też to poczuł i gwałtownie ze mnie wyszarpnął kutasa. W tej pozycji oznaczało to, że sekundę później zalałam nie tyko Sebę, ale i swój brzuch, a skurcz spowodował również, że siknęłam na ...
«1...3456»