-
Falstart
Data: 23.11.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Tomnick
... musiała i mnie, i sobie odmówić. Zrozumiałam, że prawie ośmieszyłam się. Milczałam, zastanawiając się, co zrobić, żeby wykorzystać ten czas. Stanęłam naga przed kanapą: – Masz jeszcze ochotę na takie spotkanie? – Haniu, oczywiście! Kiedy tylko zechcesz! Choćby jutro! – uśmiechnęła się uradowana, że nie wycofuję się. Nie chciała stracić przyjaciółki, a dzisiaj sytuacja zmierzała ku temu. – To udowodnij. – Słucham? – Udowodnij, że masz ochotę na spotkanie ze mną. – Hmm… Ale jak? – szepnęła. Westchnęłam ciężko. Albo udawała, albo naprawdę była aż tak niedomyślna: – Chodź tu – kiwnęłam palcem. # Ociągając się, zeszła z kanapy i stanęła naga przede mną. Chyba jednak domyślała się, o co chodzi. Była nieco wyższa, a to teraz przeszkadzało mi. – Na kolana! – poleciłam. – Ty jesteś switch, tak? – Nooo, tak, ale dlaczego pytasz? – To i dla mnie będziesz uległą – zdecydowałam. – Ale ja jestem uległa wobec mężczyzn, a z kolei wobec kobiet... – Będziesz uległa wobec mnie – przerwałam jej. – Jasne? – Dobrze – szepnęła i pokiwała głową. Inaczej wyobrażała sobie przebieg tego wieczoru. Wyczytałam to z wyrazu jej twarzy. Moje zdecydowanie zaskoczyło ją. Ale nie protestowała! – No, klękaj! Posłusznie uklękła. – Czego oczekujesz? – Czego? Olka! Wyliż mnie! Uśmiechnęła się z widoczną ulgą. Napięcie zniknęło z jej twarzy. – Chętnie, kochana... Odprężyła się. Myślała, że to wszystko. # – Kładź się na kanapie! Na ...
... plecach. – Haniu, co chcesz zrobić? – To, co obiecałam ostatnio. Zamilkła i położyła się. Uniosła nogi i chwyciła pod kolanami. Leżała z szeroko rozwartymi nogami i próbowała zobaczyć, jak moje perły znikają w jej cipce. Kiedy już widziałam tylko zamek i jej obfite ciemne wargi, które zasłaniały go, podniosłam głowę, rozejrzałam się i zapytałam: – Gdzie masz wibratory? – W sypialni. – Trudno... Przynieś te, które tam masz. I nie wypuść pereł! Pochylona, przygarbiona, dociskając dłoń do krocza, prawie pobiegła do sypialni. Poszłam za nią. Przyniosłam dwa syntetyczne szerokie, czarne paski. Jeden koniec zakładało się i blokowało na przegubie ręki, a drugi przywiązywało w dowolnym miejscu. Założyłam je na nadgarstkach Oli. # Wzięłam mały, wąski wibrator, włączyłam go i nawilżony iewstrzymac gamizyła go i powli wsunęłąm mość. ytrysk.drami. dlaczego Krzysiek nie chciał spóźnić sie powoli, delikatnie wsunęłam do odbytu Olci. Mruczał miarowo, a ona przebierała nogami. Nie potrafiła powstrzymać reakcji. Zaciskała palce, napinała mięśnie, wyginała ciało, głęboko oddychała. Fajnie się ją oglądało. Leżałam naga na Oli. Całowałyśmy się. Szalała języczkiem w moich ustach. Starałam się nie być gorsza. Przesunęłam się, uwolniłam od jej języczka i sięgnęłam do piersi. Najpierw polizałam sutek, potem zassałam. Ola to samo zrobiła z moją piersią. Na pamięć sięgnęłam ręką do przodu, odnalazłam jej pochwę i poczułam zamek wystający z niej. Poruszałam zamkiem, wyciągnęłam ...