Nowe spojrzenie (II)
Data: 11.12.2020,
Kategorie:
swingersi,
Sex grupowy
Autor: sowa07
... wiosnę następnego roku. Był obowiązkowy, opiekuńczy, jednak życie stało się monotonne, aż do wczorajszego wieczoru. Wspomnienia Halinki spowodowały, że widok Ani w kusej koszulce, bez majtek podziałał na mnie dziwnie. Po wczorajszej orgii, gdzie bez mała nie wyzionęłam ducha, zapragnęłam smaku kobiecego ciała. Bałam się co sobie pomyśli Ania, postanowiłam zaryzykować. Byłyśmy same w kuchni, zastanawiałyśmy się co zrobić na śniadanie. Ania zaczęła opowiadać o sobie. Jarek był jej pierwszym chłopakiem, nigdy inny mężczyzna jej nawet nie dotykał. Wczoraj jak zobaczyła mnie z prawie gołym biustem, jak Jarek wyjął jej biust i zaczął go pieścić, nie wytrzymała. Prawdą jest, że chciało jej się spać, ale bardziej chciało jej się chłopa. Była tak napalona, jak nigdy. Zgwałciła męża na schodach, rozpięła mu rozporek, sama wyjęła i od tyłu sama nadziała się na męża członek. Taka była po raz pierwszy. Również po raz pierwszy, wzięła mu do buzi. Uważała, że branie do buzi to fe. Sama nie wie jak to się stało, od dawna mąż namawiał ją do tego, nie miała odwagi, a bardzo jej posmakowało. W ferworze walki o pieniądze, zamykanie pubu często późno, powodowało, że sex uprawiali szybko, na odtrąbiono. Uważała, że to nic wielkiego, nigdy nie miała wielkich chęci na sex, ani też nie miała wielkich orgazmów. Do naszego spotkania długo namawiał ją mąż, a zgodziła się bez przekonania, dla tzw. świętego spokoju. Pochodziła z dewodzkiej rodziny, jako narzeczona nie miała nawet możliwości puścić się. ...
... Zaś po ślubie, pub, obowiązki, ciąża, bachor itp. kradzione urlopy, kilku dniowe w większym gronie. Urokliwe wieczory, kończące się późno, pozwalające tylko spać. Miała ochotę puścić się z facetem który często przychodził do pubu, nawet może by coś z tego wyszło, niestety facet był maszynistą, uległ wypadkowi, przestał się pokazywać po wypadku. W panieńskich latach rodzice pilnowali ją tak, że szkoda wspominać, miała w majestacie rodzicielskiego przyzwolenia przyjaciółkę. W sumie prymitywni rodzice nie pomyśleli nawet o tym, że przyjaciółka może zastąpić chłopaka. Sex z koleżanką nie wspominała nigdy z wielkim aplauzem. Koleżanka była bi dziewczyną i oczekiwała od niej męskich reakcji. Jednakże miłe to były wieczory, substytutem były palce własne i koleżanki.
Ania zrobiła nam na śniadanie mleko z malibu. Plotkując o swoich minionych latach, zachowywałyśmy się jakby nasza znajomość trwała od zawsze. Tak intymnych spraw ani ja ani ona nikomu nie mówiłyśmy, nawet swoim mężom. Opowiadania, zapewne i malibu spowodowało, że ciepło zrobiło mi się między nogami. Postanowiłam wziąć prysznic, Ania dała mi ręcznik, weszłam do kabiny, puściłam ciepłą wodę. Kończyłam już prawie, gdy usłyszałam ciche zapytanie czy umyć ci plecy, w pośpiechu odpowiedziałam, że bardzo proszę. Łazienka była duża, kabina z prysznicem pewnie trzyosobowa. Ania weszła umyć mi plecy, była całkiem naga, umyła mi plecy wraz z zakończeniem. Zaczęłyśmy się pieścić i całować, klęcząc lizałam jej cipkę w strugach ...