Nowe spojrzenie (II)
Data: 11.12.2020,
Kategorie:
swingersi,
Sex grupowy
Autor: sowa07
... deszczu. W pewnym momencie skończyła się woda w bojlerze i znalazłyśmy się w zimnym prysznicu. Wyskoczyłyśmy jak oparzone, szybko wytarłyśmy się i poszłyśmy z powrotem do kuchni. Dochodziła dziewiąta, postanowiłyśmy zrobić śniadanie i obudzić panów. Aby im się miło wstawało postanowiłyśmy zamienić się rolami, pomysł był Ani. Prawdę mówiąc mój Tadek pewnie jej się podobał, wyższy od niej o jakieś dziesięć centymetrów, niezbyt szczupły, lekko szpakowaty, męski, podobał się. Na wszelki wypadek nie opowiedziałam Ani o szalonej nocy. Z początku obawiałam się reakcji, a później zapomniałam. Weszłam cicho do ich sypialni, Jarek nie spał, popatrzył na mnie i aż zagwizdał z wrażenia, zrozumiał, że Ania poszła obudzić mojego męża. Pochyliłam się nad nim całując go w czoło, przyciągnął mnie na łóżko mocno obejmując, spał nago, członek wyczuwałam przez kołdrę w pozycji baczność. Powiedziałam aby dał spokój, umył się, zjemy śniadanie, a w ogóle to ranek zapowiada się ciekawiej niż wczorajszy wieczór. Jego wybałuszone oczy wywołały u mnie tajemniczy uśmiech. Zapytał czy opowiadałem Ani o wczorajszych harcach, skłamałam, że tak. Popatrzył na mnie, wstał, włożył szlafrok, poklepał mnie po gołej pupie i powiedział filozoficznie, zobaczymy. Poszliśmy do kuchni, przed nami objęci wchodzili właśnie nasi partnerzy, Jarek pokiwał z niedowierzaniem głową. Opowiadał mi mój Tadek, jak budziła go Ania. Leżał na boku jak weszła, myślał, że to ja, udawał że śpi. Wsadziła rękę pod kołdrę i zaczęła go ...
... smyrać delikatnie po plecach, nie odwracając głowy, zagarnął ją na pościel, całując w usta zobaczył że to nie ja, oniemiał. Nie przestał jej całować, a ręka sama znalazła swoje miejsce, nie oponowała. Oddała pocałunek, delikatnie oswobodziła się z uścisku i wstając pociągnęła go za rękę. Idziemy na śniadanie. Wstał w slipach z nabrzmiałą męskością, uchwyciła go przez materiał majtek i przemówiła jakby do małego, idź się umyć bo możesz być potrzebny. Z szafy wyjęła swój frotowy obszerny szlafrok i rzuciła mu. Podobało mu się, potarmosił ją bez oporów po cipce. Przygarnął ramieniem i poszli do kuchni, na przedpokoju, powiedziała mu; wiesz to nieprawdopodobne, jesteś pierwszym mężczyzną po moim mężu, który dotykał mojej cipki, nawet ginekologa mam kobietę. Teraz oniemiał kompletnie. Tak oniemiały zobaczył nas z Jarkiem, z uśmiechem wchodzących do kuchni, obejmujących się. Jarek nie wiedział o co chodzi i na wszelki wypadek puścił mnie. Teraz dopiero zobaczył że mój mąż rozmyśla nad innym problemem. Pewnie domyślił się i pocałował mnie w policzek tak głośno, że wszyscy wybuchnęli śmiechem. Powstał poważny problem, co na śniadanie? Mojemu mężowi, co głośno obwieścił konieczny był szampan i kawa. Jarek uśmiechając się akceptująco powiedział, idę na dół po szampana i kieliszki, a Tadek poszedł pod prysznic. Ania zaproponowała śniadanie tradycyjne, jajecznica na szynce, chleb, masło, pomidory, ogórki, doskonale, stwierdziłam. Zabrałyśmy się do szykowania, Jarek przyniósł szkło i dwa ...