Nowe spojrzenie (II)
Data: 11.12.2020,
Kategorie:
swingersi,
Sex grupowy
Autor: sowa07
... krzyk Ani i czuję jak wypełniam się Jarkiem. Skurcze mej pochwy są zwariowane, Jarka członek napięty, korkujący moją cipkę, uderzenia spermy o ścianki pochwy powodują, że orgazm mam tak duży iż tracę świadomość. Budzę się i widzę jak Ania wysysa mego męża, a Jarek od tyłu zaspokaja swoją żonę. Wsuwam się pod Anię podnoszę głowę i połykam całe Jarkowe jaja, widzę zagłębiający się co raz jego członek. Znowu mój język wylizuje jej słodkości, wyskakuje pałeczka, przejmuję ją do buzi, jest mokra, lepka, błyszcząca i pachnie cipką Ani, znam ten zapach. Czuję jak moją cipkę penetruje czyjś język, wsuwa się do pochwy, unoszę ją do góry, nagle wyczuwam wzdłuż mojej cipki pocieranie członka, to Ania wpycha członka mego męża wraz ze swoją rączka do mojej cipki. Rozerwą mnie, przemyka mi przez myśl, a niech tam i tak nieraz chciałam by ją rozerwało. Mąż walnął niczym z armaty, ale ręka Ani ześlizgnęła się a jego maczugą była w środku, po chwili palce weszły obok członka, krzyknęłam raczej ze strachu niż bólu. Czułam jej palce ugniatające jego członek, czuję jej język wlizujący się w moje mokrości. Jednocześnie Jarka dłonie obejmują moja głowę z jego członkiem w środku, przewraca nagle Anię, by językiem wejść do jej pochwy. Ruchy jego członka są gwałtowne i po chwili sperma uderza w moje podniebienie, łykam i wysysam wszystko prawie nieobecna, tym razem orgazm jest nieprawdopodobny, nigdy nic takiego nie zaznałam. W cipce czuje palce Ani niczym wielki członek, skurcze mojej pochwy ...
... obłapiają je nie pozwalając im wyjść. Spokój, otwieram oczy Tadek z Jarkiem siedzą na fotelach obok łoża, uśmiechają się bez słów. Ania z ręką w mojej cipce leży bez ducha. Twarz, szyja pochlapana spermą, druga ręka odrzucona w bok. Ania leży bez ducha, lekko rozchylone usta, nogi z cipką umordowaną, włosy na niej posklejane, mokre. Patrzę zafascynowana, moja pochwa znowu mocniej obejmuje palce Ani, czuję magnetyczne wręcz przyciąganie. Przytulam twarz do jej cipki, rękami otwieram wargi, język wchodzi do wnętrza. Czuję słodkawo - słony zapach spermy pomieszany ze specyficznym smakiem jej kobiecości. Znowu wzbiera we mnie fala pożądania, zapach jej cipki wyzwala najgłębsze pokłady pożądania. Czuję jak jej kciuk drażni moją łechtaczkę, palce w mojej cipce poruszają się, jak gdyby na przekór skurczą mej pochwy. Orgazm osiągamy w tej samej chwili wykrzykując głośne oo.... zasypiamy. Otwieram oczy, obok śpi Ania, odwracam się na bok, Ania budzi się. Patrzy na mnie, uśmiecha się i mówi, ledwo żyję, nawet nie mam siły się podnieść. Pyta, a gdzie panowie? Nie wiem, odpowiadam. Chodźmy się umyć. Wstajemy i nago idziemy do łazienki. Myjemy się razem tym razem bez podtekstów. Nawet wzajemne mycie pleców jest bezpłciowe. Wchodzę do pokoju gdzie spaliśmy, jest pusty, Tadka nie ma. Ubieram się, w kuchni zastaję Anię również ubraną, panów brak na całym piętrze. Schodzimy na dół do baru, panowie są, Tadek właśnie nalewa klientowi piwo, a Jarek szykuje drugiemu drinka. Widząc nas uśmiechają się ...