-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 5
Data: 10.01.2021, Kategorie: Sex grupowy Lesbijki Tabu, Autor: AgaFM
... stwierdziła Lilka. Cieszyła się, że nie powiedziała mu całej prawdy o tamtej nocy. Michał wiedział tylko, że pokazywały sobie i dotykały się po cyckach. Nie miał pojęcia, że Lilka z Agnieszką odbyły dwa stosunki, robiąc sobie palcówki, minetki, nie tylko pochwowe ale i analne. Stojąc teraz w kilku osobowej kolejce Lilka patrzyła na Agę która czasami zerkała też na nią obie się do siebie uśmiechając i przypominała sobie jak wpychała palce w jej odbyt. Ależ miała chęć zrobić to ponownie. W końcu kolejka zniknęła i oboje z Michałem stanęli naprzeciwko drobnej blondyneczki. - No cześć robaczki! – przywitała ich słodkim, szerokim uśmiechem. Patrząc na Michała od razu przypomniała sobie zdjęcie jego fiuta które pokazała jej ostatnio Lilka i aż zrobiło jej się cieplej. - Cześć kochana! - Witam szefową….. – przywitali się. - Stolik dla VIPów? - Heheh…..czemu nie…..chociaż my nie żadne VIPy – zaśmiała się Lilka. Ależ piorunowały się spojrzeniami. Od razu obie wiedziały o czym myśli ta d**ga. Na dodatek obie podniecał fakt, że obok stał Michał z którym Lilka proponowała Adze seks. Ze swoim własnym chłopakiem! - Pod warunkiem, że ty nas obsłużysz….. - Ty to tylko byś chciał być obsługiwany ty….. – skarciła go Lilka żartobliwie. - Nie ma problemu….. – dodała po chwili Aga. - No widzisz…..Aga nie ma problemów z obsługą….. - To moja praca…..hihi….. – zaśmiała się…. - To co wam podać? - Ja chcę Big Maca i jakieś frytki…. - Duże? - Mogą być duże….mogą ...
... być małe…..małe też lubię….. – odparł a Agnieszka od razu zrozumiała jego aluzję do jej biustu i poczuła, że się rumieni. - No patrzcie jaki się z niego Casanova zrobił…..widzi, że ja tu stoje i jeszcze mi tu koleżanki podrywa…. - Heheh….nie przesadzaj….. – roześmiał się Michał a Aga udawała, że wstukuje coś na kasie. - A co dla ciebie kochana? Na co masz ochotę? - Yyyyy…… - „Na ciebie” – rzekła do niej w myślach. – No właśnie nie wiem…..chyba wezmę sobie tortillę jakąś….. - Coś do picia też chcecie? - Ja nie…. – odparła Lilka. - Colę jakąś….. – dodał Michał. - Ok……to idźcie sobie usiąść gdzieś, a ja wam zaraz przyniosę….ok? - Spoko…. - Jasne….. – odparła Lilka rzucając Adze wymowne spojrzenie gdy odchodziła od kasy. Podobnie patrzyła na nią gdy ta wpychała jej palce w dupę na najlepszej imprezie na jakiej były. Były przecież najlepszymi przyjaciółkami od niepamiętnych lat. Obie pamiętały jak razem biegały jeszcze do przedszkola, a teraz zawiązywał się między nimi romans. Był on jeszcze na wczesnym etapie ale właśnie dlatego, obie dziewczyny nie mogły przestać o sobie myśleć. Nawet teraz widząc się przelotnie w restauracji wyobrażały sobie jak znajdują ustronne miejsce w którym mogą się chwilę zabawić. Nawet teraz siadając do stolika z Michałem myślała o tym jak pieściły się u Agi w łazience. - Kurde ej…..zeszłem całe nogi chyba…..tak mnie teraz napieprzają….. – stwierdził Michał zabierając się za swoją kanapkę. - A tam gadasz….. – ...