Monika... moja kocica
Data: 23.01.2021,
Kategorie:
Dojrzałe
Fetysz
Autor: Night_Writer
... tylko cichutko:
-Co Ty chcesz zrobić?
-Tego czego i Ty pragniesz-wyszeptałem do ucha.Trzymając ją jedną ręką za włosy, d**gą dłoń położyłem na jej nodze i bardzo powoli przesuwałem ja po pończochach ku górze, szepcząc jednocześnie:
-Będę bawił się Twoim ciałem, rozbudzę wszystkie Twoje zmysły sprawię, że będziesz mnie pragnąć jak żadnego faceta wcześniej –moja ręka wsunęła się już pod spódniczkę i pieściła ponętne uda. Monika zacisnęła nogi, co bardzo mi się nie spodobało. Wstawiłem swoją nogę między jej i silnym ruchem ponownie rozchyliłem jej uda.
-Będziesz się bronić?- wciąż szeptałem-ona nie była w stanie wypowiedzieć słowa-nie rób tego, bo będziesz żałować, masz być posłuszna i spełniać wszelkie moje zachcianki, wiem, że marzysz o tym by być wierną suką. Dam Ci to za czym tęsknisz i czego pragniesz. Moja ręka masowała jej pośladki i wolno przesuwała się w kierunku łona Moniki. Słyszałem jej przyśpieszony oddech i lekkie drżenie ciała. Kontynuowałem szept-każdy centymetr Twego ciała będzie należał do mnie, nie zaśniesz dopóki nie przelecę Twej spragnionej szparki, obudzisz się dopiero wtedy gdy poczujesz mojego kutasa w sobie-przeniknę do Twoich zmysłów i owładnie Twe ciało. Twoja cipka już należy do mnie-w tym momencie wsunąłem dwa palce do jej wilgotnej szparki. Syknęła z podniecenia. Będę Cię rznął aż mi się znudzi, będę napawał się Twoim ciałem i zaspokajał swoją dziką żądze, będę Cię jebał jak dzikie zwierzę a Ty będziesz mnie prosić bym nie ...
... przestawał- a teraz chcę usłyszeć że chcesz tego!-wypowiadając ostatnie zdanie mój ton zmienił się z szeptu w krzyk, jednocześnie odwróciłem ją przodem do siebie. Monika nadal nic nie mówiła, czułem jak bardzo jest podniecona, na palcach czułem zwiększoną ilość śluzu. Pociągnąłem ją za włosy i odchyliłem głowę do góry:
-Chcę to usłyszeć dziwko!-powtórzyłem.
-Tak, chcę byś mnie rżnął jak swoją sukę-wypowiedziała to z taką namiętnością w głosie, że moje podniecenie wzrosło. Pociągając za włosy zmusiłem do klęknięcia. Głowę miała skierowaną wprost na moje krocze. -Wiesz co masz robić?-pytałem. Monika rozpięła mi spodnie i wyjęła twardego kutasa. Oblizała główkę i przejechała ciepłym językiem po całej długości kutasa. Objęła dłonią nasadę penisa i oblizywała go z każdej strony, delikatnie masując go palcami. Patrząc w moje oczy, w których widziała błogość i pożądanie powoli zaciskała usta na prężącym się fiucie. Zagłębiała go w swojej gorącej buzi i ruszała głową do przodu, powolutku stopniując moją namiętność. Gdy niemal całkowicie znalazł się w jej ustach, czułem jak drażni go językiem. Potem równie powoli go wyjmowała aż ukazał się cały pokryty śliną. Przyspieszała ruchy głową wprowadzając mnie w ekscytujący świat, w którym przypomniałem sobie smak prawdziwego, namiętnego seksu. Twardy kutas w ustach sprawiał jej przyjemność. Widać było, że lubi i potrafi obciągać:
-Cudownie się nim zajmujesz-wystękałem.
-Tak wspaniale smakuje-uroczo powiedziała wyjmując na chwilę mego ...