1. Niespodziewany Awans, cz. 1: Nowa Szefowa


    Data: 01.02.2021, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Autor: conradomoreno69420

    ... z kolei dolna warga była wydatniejsza). Jeśli chodzi o jej ciało, to mogę powiedzieć, że było naprawdę seksowne. Dana miała dużą pupę (którą uwydatniały jej ciasne sukienki i spódnice) i duże piersi (te z kolei uwydatniane był przez dopasowane bluzki i sweterki) oraz zgrabne nogi - kiedy tylko nosiła sukienki, zawsze do nich zakładała pończochy albo rajstopy, co osobiście uwielbiałem.
    
    Podczas gdy John witał się z każdym i często przychodził pogawędzić ze swoimi pracownikami, jego córka była jego dokładnym przeciwieństwem. Dana była sztywną kobietą, która rozmawiała ze swoimi pracownikami tylko wtedy, gdy umawiali się na rozmowę z wcześniejszym uprzedzeniem, albo kiedy zostali wezwani dywanik - co zdarzało się dosyć często.
    
    I wcale nie przejmowała się klientami. Dla niej liczyło się tylko to, żeby byli w stanie zapłacić za auto, które chcieli kupić.
    
    Pomimo jej sukowatego obycia, pociągała mnie.
    
    W czasie gdy większość moich kolegów po fachu i mechaników, nie miałoby nic przeciwko uprawianiu seksu z Michelle, dwudziestotrzyletnią sekretarką, ja myślałem o naszej
    
    królowej lodu
    
    - jak lubiłem ją nazywać - czterdziestosześcioletniej szefowej. Ale nie w jakiś zwykły sposób. Zastanawiałem się jak wyglądała nago.
    
    Dana nie była osobą łatwą do polubienia, zwłaszcza wtedy, gdy ganiła swoich pracowników za najmniejszą, źle wykonaną rzecz albo kiedy od razu ich zwalniała, nie pozwalając im się wytłumaczyć.
    
    Nie wiem, czy jej zachowanie miało coś wspólnego z jej ...
    ... rozwodem (mąż ją zdradzał), czy może była taka wcześniej. Tak czy inaczej, gdy widzieliśmy, że kieruje się w naszą stronę, schodziliśmy jej z drogi i posłusznie wracaliśmy do pracy.
    
    Na szczęście dla mnie, byłem jedną z niewielu osób, której gniew Dany nie spotykał.
    
    Kiedy zwolniły się miejsca kierownicze, kilku starych mruków, którzy pracowali tam od lat i kilku nowych pracowników zgłosili się do niej, prosząc o podwyżkę. Sam zgłosiłem się do niej, mówiąc, że byłem chętny na podwyżkę, a co za tym idzie na lepsze stanowisko pracy, ale w przeciwieństwie do nich, nie podlizywałem się szefowej.
    
    Pomimo że ja także prosiłem o tę podwyżkę, to nie zachowywałem się jak oni. Osobiście, ich zachowanie uważałem za żałosne. Poza tym Dana była inteligentną kobietą, więc na pewno przewidziałaby tę farsę.
    
    Ilość aut, które udało mi się sprzedać, nie była powalająca, ale była lepsza niż większości starych wyjadaczy, którzy w fachu siedzą już od kilku dekad, dlatego też pomyślałem, że szefowa będzie chciała kogoś z większym doświadczeniem na to stanowisko. Tak czy inaczej odpuściłem i skupiłem się na mojej normalnej, codziennej pracy.
    
    Nie zawracałem sobie głowy awansem, aż do momentu, w którym Dana wezwała mnie do swojego gabinetu. Przez głowę przemknęła mi myśl, że szefowa chciała mi osobiście powiedzieć, iż awans dostał ktoś inny, ale i tak tą całą sytuację uważałem za dziwną. Bo po co miałaby mi to mówić, skoro mogła poinformować nas wszystkich jednocześnie. Zdziwiła mnie jeszcze ...
«1234...»