1. Tesciowa 60+ cz. IV


    Data: 24.02.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: Czytelnik

    ... przyszczypując moje sutki... Chciałem przejąć nad nią inicjatywę, ale miała inny plan. Przytrzymała mnie mocniej, gdy próbowałem się podnieść, dając mi znak, że na razie to ona bawi się moim ciałem, a na mnie przyjdzie jeszcze czas. Odrywając się od moich ust, pocałunkiem schodziła coraz niżej, całując mnie po szyi, końcówkami paznokci muskała moje ciało... Schodząc jeszcze niżej, zatrzymała się przy sutkach, końcówką języka drażniła je i lizała by sprawić jeszcze większą przyjemność, mocniej przygryzała do granicy bólu i rozkoszy wiedząc kiedy odpuścić. Jedna z rąk powędrowała pod gumkę od spodni i moich bokserek, poczułem jej ciepło, gdy powoli zsuwała i naciągała skórkę z mojego żołędzia. Robiła to nad wyraz subtelnie dając mi wzwód, którego do tej pory nie osiągnąłem. Jej dalsze pocałunki w dół i druga ręka zsuwająca jednocześnie moją bieliznę wraz ze spodenkami doprowadziły do uwolnienia mojego przyjaciela. Poczułem jej ciepłe usta, okalające mojego kutasa, tak jak i wcześniej, tak i teraz robiła to perfekcyjnie nie zapominając o mosznie, z jednym wyjątkiem, który dodał jeszcze większej pikanterii. Dziś przez cały czas starała się, patrzeć mi prosto w oczy. Nie spieszyła się, wprowadzała mnie małymi krokami na szczyt, szczyt uniesienia, jakim jest orgazm. Przymknąłem delikatnie oczy, by oddać się w 100% temu, co lada moment się wydarzy... Nie ostrzegałem, nie mówiłem nic, czułem jak fala podniecenia przechodzi przez moje ciało, jak osiągam orgazm i wyrzucam z siebie ...
    ... sporą dawkę nasienia wprost w ciepłe usta mojej teściowej.Długo dochodziłem do siebie, czując cały czas na opadającym penisie język oraz usta spijające resztki mojej spermy. Otworzyłem oczy i poczułem wciągającą się teściową na moje ciało. Dostałem namiętnego buziaka z resztkami swojej spermy wymieszaną wraz z śliną teściowej. Myślę, że normalnie wprawiło, by mnie to w obrzydzenie, lecz z tą kobietą było jakoś inaczej... Wszystko było tak, jakbym na nowo uczył się seksu, odkrywał inne jej strony. Przyszedł czas, bym teraz ja zajął się jej ciałem. Przewróciłem ją na plecy i teraz tak samo jak ona, przed kilkoma minutami drażniła moje ciało, tak i ja składałem namiętne pocałunki na jej ciele, dłuższą chwilę spędziłem na całowaniu i drażnieniu jej piersi, bawiłem się jej sutkami obserwując jak czerpie z tego przyjemność, zaciskając co róż ręce na moich plecach, by za chwilę łapać się poduszki... Zszedłem jeszcze niżej i rozpocząłem grę, by przygotować ją na to, o co prosiła. Jej cipka była cała mokra i pachnąca, powoli zlizywałem wypływające z niej soki, na zmianę ssąc jej guziczek i wkładając język do jej cipki... Wprowadziłem delikatnie palec wskazujący do środka rozpoczynając powolną palcówkę, natomiast kciukiem starałem się rozcierać jak najwięcej jej soczków po drugiej dziurce, która z umiarem, ale też stanowczo próbowałem doprowadzić do rozluźnienia mięśni, bym mógł wsunąć w nią kciuka. Po kilku chwilach udało się, mięśnie ustąpiły, a ja zaczynałem coraz śmielej sobie ...