Jej samochód
Data: 11.07.2019,
Kategorie:
Lesbijki
samochód,
Brutalny sex
Autor: paty_128
... wygłodniałe by czekać dłużej. Obróciłyśmy się kładąc mnie, uklękła i kontynuowałyśmy pocałunek. Pociągnęła mnie bliżej siebie na uda, jej usta wylądowały na mojej szyi. Po chwili zdjęła ze mnie podkoszulkę i zajęła się piersiami, co było bardzo przyjemne i podniecające, choć jeszcze były uwięzione w staniku. Głaskałam i delikatnie drapałam jej plecy, pieściłam jej ramiona i kark. Cofnęła się i zaczęła rozpinać swoje spodnie, usiadłam i gładziłam dalej jej ciało, piersi, ją całą. Kate z wzajemności co chwilę dawała mi całusa w usta. Gdy je zsunęła, wsadziłam dłoń za jej majtki.
- Jaka miła niespodzianka... - Powiedziałam i przygryzłam jej delikatnie ucho.
- Ja mam zawsze taką niespodziankę, kochanie. I nadal uwielbiam ją w tym samym stopniu, jak na początku naszej znajomości. –
Ujęłam jej twarz w dłonie i pocałowałam ją namiętnie, pragnąc ją do szaleństwa. Ona jednak przerwała i zdjęła jeszcze majtki. Tym razem to ona usiadła na mnie, stopniowo przesuwając się w przód – do torby, po członka. Będąc pod nią, całowałam każdy skrawek skóry, jaki był nade mną. Wróciła jednak do poprzedniej pozycji, po czym rozebrała mnie do naga, całując z pożądaniem każdy nowo odkryty fragment mojego ciała. Teraz nasze ubrania były obok, a nas nic nie ograniczało. Zapięła na sobie zabawkę.
- Odwróć się i wypnij swoje jędrne pośladki, kochanie. Dosyć tej zabawy, wypieprzę cię tak, jak należy pieprzyć napalone dziewczyny. – Powiedziała stanowczym tonem, a mnie to jarało.
Obróciłam ...
... się i wypięłam, jak mi kazała. Poczułam jej dłoń na plecach, zsunęła się do pośladków, zaczęła je delikatnie masować i ugniatać. Zrobiła krótką przerwę, po której poczułam jej język na kroczu. Przeklęłam w myślach i przymknęłam oczy. Jednym, pewnym ruchem umieściła swoje palce w moim spragnionym wnętrzu. Zawyłam z przyjemności.
- Słyszę, że ci dobrze. – Nie odpowiedziałam, chciałam ją sprowokować. I udało mi się to, klaps wylądował na moim tyłku. – Dobrze ci?!
- Tak.
Parę chwil pokręciła palcami w moim środku, po czym zastąpiła je sztucznym członkiem, weszła za jednym pchnięciem do końca, czułam jej ciało na pośladkach.
- Twoje jelita wyprostują się z rozkoszy. – Kurczę, jest aż tak napalona? To bardzo dobrze...
Przylgnęła do moich pleców, obcałowywała je powoli, jej dłonie wędrowały co chwilę do moich piersi. Jej biodra rozpoczęły powolną ale jakże przyjemną pracę. Ocierała się o moje ciało, mruczała cicho nie przestając mnie głaskać. Jej dłoń masowała moją pierś, po czym zsunęła się po brzuszku na krocze by masować perełkę. Delikatne ruchy wewnątrz mnie pozbawiały mnie kolejnych hamulców, chciałam coraz więcej, coraz ostrzej. Chwyciła mnie za włosy i pociągnęła lekko. Miarowe oddechy przyspieszały, wzrastało tętno i temperatura. Później było już tylko ostre rżnięcie, aż do mojego orgazmu. Czułam jej oddech na plecach, jednak nie przestała ani na chwilę, dopóki nie doszłam drugi raz. Opierałam się łokciami i ściskałam w dłoni fragment śpiwora, wyjąc z rozkoszy i ...