1. Marzena - akt trzeci


    Data: 01.03.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: Xavier

    ... żałować.- kurwa, usiądź na nim.- nie teraz. Może za chwilę.Nie usiadła, ale za to odwróciła się i na prostych nogach zgięła.Miałem jej dupcie przed samą twarzą. Czułem jak bije od niej ciepło- napluj na nią, chce aby ślina po niej ściekała.Zebrałem w ustach tyle śliny ile dałem radę. I z całej siły na plułem na jej dupe. Jej cipka i oczko było całe w mojej ślinie. Będąc dalej w wygiętej pozycji, zaczęła się dotykać. Mieszała ślinę z sokami. Odwróciła się do mnie spojrzała mi w oczy i oblizała rękę głośno mlaszcząc.- chcesz spróbować? - rzuciła w moim kierunku.- jeśli mogę, to proszę!Podeszła bliżej mnie, prawa stopę postawiła na siedzeniu krzesła rozchylając nogę tak, że przed samą twarzą miałem jej cipeczkę. Gorąca, mokra i cudownie pachnąca.- chcesz polizać?Pokiwałem tylko głowa.Wychyliłem głowę do przodu a ona ja złapała i docisnęła do swojego łona.Czułem jak pulsuje. Całowałem ja, czułem smak mojej śliny wymieszany z jej sokami. Było tego tak dużo, że sciekala mi po brodzie.- wystarczy - powiedziała stanowczo, zabierając cipkę od mojej głowy.- ja pierdole, znęcasz się - wyrzuciłem z siebie z delikatna irytacja.- masz rację, zaraz będę Cię pierdolić, ściągnę Ci teraz bokserki.Siedziałem już nagi, ze sterczącym kutasem u szczytu możliwości. Marzenka patrzyła z dumą i podziwem na niego. Wzięła go do ręki i nakierowała na swoją pizdę siadając na niego.Wydałem z siebie tylko jęk rozkoszy.Marzena równomiernie pracowała na nogach, podnosząc się i opadając na mojego penisa. ...
    ... Miała nad nim pełna kontrolę. Czułem tylko jak zaciska się na nim i puszcza.- zaraz się spuszczę, nie dam już rady - wysyczałem.- dobrze, w sumie naszła mnie ochota na Twoja spermę - mówiąc to zeszła z kutasa i uklękła przed nim.Wzięła go do ręki i mocno zacisnęła na nim palce . Poczułem mocne ukucie z fala ekstazy. Nie pozwalała mi wytrysnąć. Patrzyła mi za to w oczy, uśmiechając się do mnie przy tym.Rozluźniła delikatnie uścisk.Moje nasienie znalazło ujście, sperma zaczęła wyciekać na rękę mojej kochanki.Delikatne ruchy ręki sprawiły, że stróżka białego lepkiego płynu ściekała jej po dłoni.- nareszcie, mój dzisiejszy deser. - wypowiadając te słowa oblizała usta i zabrała się za zlizywanie spermy.- wsadź go głęboko do gardła, chce poczuć Twoje migdałki.- mogę wyjątkowo spełnić Twoja prośbęWłożyła go naprawdę głębokoChyba trochę za bardzo bo zakrztusiła się i część wypluła z powrotem na penisa.- ups, troszkę mi się ulało. Ale nic się nie martw skarbie, zaraz to posprzątam.Marzenka klęcząc zlizywała każdą krople nasienia z mojego kutasa i jego okolic.Robiła tak cudownie loda. Z taką wprawa, żadna inna laska nigdy mi tak super nie obciągała.Siedziałem na krześle, związany, do tego cały nago a między moimi nogami kucała ona. Uniosła głowę, spojrzała mi w oczy, otworzyła usta i pokazała co ma w środku.Bawiła się mieszanka swojej śliny i mojej spermy mieszając wydzieliny językiem. Uśmiechała się przy tym lubieżnie.Części nasienia pozwoliła spłynąć po jej brodzie skapując na piersi w ...