Nagroda
Data: 08.03.2021,
Kategorie:
Hardcore,
Laski
Mamuśki
Oral
Autor: winex
... bagażu po małą poduszeczkę. Bagaże były po mojej stronie. Nade mną mój, a obok, bliżej środka przedziału jej. Stanęła obok mnie przy przedziałowej kanapie, w rozkroku, bo wagonem lekko rzucało i sięgnęła do swojego bagażu. Do moich nozdrzy przypłynął zapach stuprocentowej kobiety. Atmosfera gwałtownie zgęstniała od erotycznych fluidów. Nagle zrobiło mi się gorąco, a serce zaczęło łomotać. Wręcz poczułem na sobie niemal parzący żar jej cipki. Ja, młody samiec, a obok mnie stoi dorodna samica, taka dostępna, na wyciągnięcie ręki. W jednej chwili mój penis zaczął zachowywać się tak, jakby zamierzał rozerwać zamek spodni. Nigdy dotąd nie poczułem tak potężnego i gwałtownego uderzenia podniecenia. Niemalże mnie zamroczyło. Już nie myślałem, nie byłem nawet w stanie myśleć. Pani Ewa szarpała się z bagażem, a ja instynktownie wyciągnąłem rękę, włożyłem jej pod spódnicę i mocno złapałem za cipkę. Zaskoczona pisnęła jak uczennica.
– Arek, co ty wyprawiasz?! – W jej głosie nie wyczułem jednak oburzenia, a raczej zaskoczenie i zdziwienie. Nie zrobiła też nic, aby uwolnić się ode mnie. Może mając ręce zajęte siłowaniem się z bagażem nie mogła w tym momencie niczego zrobić. Powolutku zacząłem przesuwać palce.
– Arek, daj spokój! – usłyszałem, ale nadal stała nieruchomo, a ja jak w amoku trzymałem ją za majtki i pieściłem między nogami.
– Arek, proszę, puść – jęknęła niemal błagalnie.
Byłem jednak zbyt podniecony, aby na mnie mogło to podziałać.
– Arek, jestem dorosłą ...
... kobietą, nie możemy...
Dało to odwrotny skutek od zamierzonego. Tak to było to! Dorosła kobieta, nie jakaś niedojrzała emocjonalnie i fizycznie małolata. Takiego łupu nie można było wypuścić! Nie przestawałem przesuwać palców po jej najbardziej intymnych miejscach.
– Arek, przestań... Jestem twoją nauczycielką... – w jej głosie słychać było już podniecenie.
Te słowa podziałały na mnie jak płachta na byka. Jednym gwałtownym ruchem zadarłem spódnicę. Moim oczom ukazały się lśniąco białe majteczki. Znowu pisnęła, gdy równie gwałtownie ściągnąłem je z jej tyłka. Spodziewałem się rudego futerka, takiego jak włosy, ale było czarne. Nie miało to jednak znaczenia. Przywarłem do niego ustami.
– Arek, proszę, przestań, to mnie za bardzo podnieca – wydyszała.
W odpowiedzi wsunąłem język między nogi. Gdy tylko to zrobiłem jęknęła i zadrżała odrzucając głowę do tyłu i lekko wypinając cipkę w moją stronę.
– Proszę... nie możemy... – cicho wyszeptała.
W jej głosie oprócz podniecenia była już rezygnacja i malutka tylko nuta nadziei, że odstąpię od niej, ale jej ciało mówiło co innego. Lekko wypinając się w moim kierunku, nadstawiała szparki jakby mówiąc: nie słuchaj tego! Jestem twoja! Lizałem jej szparkę trzymając ręce na gołym tyłku. Jakie to było wspaniałe uczucie! Po raz pierwszy czegoś takiego doświadczałem. Przepełniało mnie nie tylko ogromne podniecenie, ale i duma, że dorosła kobieta jest tak mi uległa, że tak dobrze sobie radzę.
Pociągnąłem ją w dół. Posłusznie ...