Spotkanie o prace
Data: 14.03.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: XXX xxx
... powiedzenia.
„No to, że zrobię wszystko, by pan był zadowolony z mojej pracy jako pana asystentka” On wstał i oparł się o biurko, wyraźnie zaintrygowany tym, co mu rzekła. A ona… wstąpiło w nią coś dziwnego. Bezwiednie, kierowana jakimś przeczuciem, głosem wewnętrznym lub samego szatana uklękła przed nim, i zaczęła rozpinać mu spodnie. Widziała już wcześniej wybrzuszenie na jego spodniach, bardzo możliwe, że to ją sprowokowało do tego kroku.
„Ależ co pani robi? Czy ja mam wezwać ochronę? Co pani sobie wyobrażą?” Krzyknął.. ale nie ściągnął jej ręki z krocza. Podobało się mu to. W końcu w jego szare życie wtargnęły jakieś emocje, lekki dreszczyk niepewności.. nie wiedział co z tej sytuacji wyniknie… I już wiedział, że ją zatrudni. Ona tym czasem zajęta była jego członkiem… pachniał bardzo dobrze.. ogolony.. może nie był najdłuższy i najgrubszy.. ale był niczego sobie.. bawiła się splotem żołędzia i trzonka, by dać mu rozkosz.. „OOO tak kotku, jesteś świetna!” jęczał… A ona go ssała z jeszcze większą zawziętością… była jednocześnie niesamowicie podniecona… zaczęła sobie masować cipkę przez materiał.. I on to zauważył kątem oka…
„Pani Marto, myślę, że powinienem pani podziękować za to, co pani zrobiła już dla mnie” Po czym pomógł jej wstać, i posadził ją na biurko zrzucając wszystko, co na nim było. Wpił się w jej soczyste, pomalowane krwisto czerwona szminką usta.. ich języki zaczęły z sobą współgrać, tańczyć w rytm bicia ich serc. Ona rozpinała jego koszule.. chciał ...
... poczuć te ciepło, tą siłę która z niego emanowała. On również nie pozostał jej dłużny.. Zaczął masować jej skarb.. jednocześnie ugniatać jej piersi … wreszcie oswobodził jej ciało z śnieżnobiałej bluzki.. i stanika.. jego oczom ujrzały się dwa dorodne owoce, które postanowił bliżej poznać.. Odchyliła głowę, a on zaczął ssać jej sutki, na przemian to szczypać je palcami.. przygryzał delikatnie.. Wiedział również jak i ona, jak sprawić kobiecie rozkosz.. „Proszę, zejdź niżej.. zobacz jak ona pulsuje.. ja zaraz oszaleje” Wzdychała w spazmach .. Bez słowa spełnił jej prośbę.. ściągnął z niej spódniczkę.. pomogła mu się pozbyć majteczek.. zresztą już mokrych jak gąbka.. Spojrzał w jej oczy.. Ujrzał niesamowite pożądanie.. ale ujrzał też same piękno jej oczu, co dało mu jeszcze większej ochoty sprawienia tej drobnej istocie radości.. Wpił się znowu w jej usta.. jednocześnie zagłębiając paluszek w jej kobiecość.. Tak mokrej cipki jeszcze nie dotykał… włożył drugi,, po chwili trzeci.. ruszał nimi na wszystkie strony, szarpał jej guziczek.. Zszedł ustami niżej… przez piersi.. brzuszek .. Ucałował miejsce przyszłej rozkoszy i zszedł niżej… przesuwał się ustami delikatnie po jej udach.. łydce.. miała bardzo gładką, piękna skórę. Ściągnął pierwszy but, potem drugi.. i zaczął ssać jej paluszki u stóp. To był jeden z jego Fetyszy. Potem wracał tą samą drogą.. przesuwając się po jej skórze wyżej.. powodując gęsią skórkę .. Wreszcie dopadł do jej mokrej cipki.. pulsowała mocno.. można było ...