1. Z kolegami


    Data: 02.04.2021, Kategorie: Geje Autor: Karl Cr

    Jest to typowa opowieść z cyklu "skromny i nieśmiały student mieszkający wraz z kolegą postanowił się nieco zabawić". Niestety realia są bardzo szare i nie mamy dobrego towarzystwa. Wraz z Piotrkiem jesteśmy nowi w tym mieście i choć nigdy wcześniej się nie znaliśmy widać, że myślimy podobnie. Postanawiamy poszukać więc ludzi w Internecie. Z dziewczynami średnio nam wychodziło, ale za to poznaliśmy kilku fajnych kolegów, zwłaszcza Grześka. Nie wiem, czy to normalne, ale przy Piotrku i Grześku czuję się coraz bardziej swobodnie. Ten ostatni stał się niemal naszym drugim współlokatorem. Chodzę przy nich prawie półnago i jest ok.Pewnego razu, gdy nie było Piotrka, a Grzesiek zaprosił do mnie kilku kolegów i koleżankę, zrobiliśmy fajną imprezę. Zdjąłem koszulkę i Grzesiek zaczął dziwnie patrzeć na moją klatę. Czułem się zupełnie ok przy tych wszystkich chłopakach, bo to dla mnie nie nowość, nic peszącego ani podniecającego. Trochę inaczej sprawa ma się z Julitą. Niespodziewanie, tak prosto znikąd zapragnąłem, żeby Grzesiek zrobił mi masaż. Nie miał być to jednak taki zwykły, banalny masaż karku czy pleców. Zapragnąłem intymnego dotyku. Sam nie wiem, dlaczego. Może to wina nastroju i procentów. Wyszło bezpośrednio i na spontanie:- hej, tak na mnie patrzysz, chyba obaj chcemy tego samego - szepnąłem Grześkowi, sugerując gestami dotykanie mojego nagiego ciała- podoba mi się twoja bezpośredniość i nie tylko, ale mam obawy - odparł- spokojnie, oni są już nieźle wstawieni, mnie nie ...
    ... przeszkadzają- jeśli tego chcesz, to bardzo chętnie - odparł ucieszony - tylko zakryj kiełbachę jakimś ręcznikiem żeby nie było siary.Jestem bardzo chętny, więc nie kazałem na siebie długo czekać. Nawet się zbytnio nie krępuję. Emanuję podekscytowaniem. W trzy chwile leżałem już na łóżku bez niczego, jedynie z osłoniętym kroczem. Ludzie nie ogarniali o co chodzi, a Grzesiek zaczął masowanie. To było takie przyjemne. Tylko skrawek materiału między nogami chronił mnie od publicznej utraty intymności. Bywało blisko. Odetchnąłem z ulgą, gdy większość osób, w tym Julita wreszcie wyszło. Pozostały trzy, a ja bardzo chciałem przejść wreszcie do sedna. Jednak Grzesiek był zawstydzony i nie dał się przekonać. Dopiero, gdy pozostała jedna osoba przeszliśmy na wyższy poziom. Gościo dopijał piwo, ledwo kontaktując, a my byliśmy na drugim końcu pokoju w półmroku. Przestał nas obchodzić. Grzesiek mnie obnażył i wreszcie mogłem się w pełni zrelaksować. Byłem sobą. Myślałem, jakby to było, gdybym goły był już wcześniej, przy gościach i Julicie. Pewnie miałbym wytrysk za wytryskiem. Czułbym ogromne napięcie, pewnie nawet wstyd. Teraz jednak, pomimo że widzi mnie dwóch chłopaków, czuję głęboki spokój, wyciszenie i niebywałą przyjemność. Jestem masowany aż do zaśnięcia. Rano budzę się nago przy Grześku. Zanim budzi się nasz pijany gość, zdążyłem się ubrać.Moje stosunki z Grześkiem stały się znacznie bliższe. Na początku wcale tego nie chciałem, to tylko nagi masaż i nie sądziłem, że penis może ...
«1234»