Paulinka na wiezienie skazana 4
Data: 02.05.2021,
Kategorie:
BDSM
Autor: Paulina, transseksualna masochis
... lub dogiem, żeby ten sobie poruchał. Ale szczerze mówiąc, ja jestem masochistką, więc dobrze się tutaj czuję.
- No ja też, w domu bywało, że tatuś codziennie mnie lał, a nawet więcej niż raz w ciągu dnia lanie dostałam. Wcześnie zaczęłam być też molestowana do pupy, a cnotę w mojej analnej piździe naturalnym chujem straciłam w wieku około 12 lat. Myślę więc, że się tutaj doskonale odnajdę.
- No to się cieszę Paulinko, myślę nawet że mogłybyśmy pewnie zostać przyjaciółkami.
- No pewnie Marto, będzie mi bardzo miło zostać Twoją przyjaciółką.
- No mi także, też jesteś ekstra laską.
- Staraj się tylko ubierać seksi, no i być całkowicie posłuszna właścicielom. Oczywiście nie licz, że nie będziesz bardzo często dostawała lania, ale będzie ok.
- Lanie nie jest dla mnie problemem, uwielbiam też się ruchać.
Akurat jak to mówiłam, weszło szefostwo.
- No to bardzo cieszymy się z tego Paulinko, właśnie kogoś takiego nam tutaj potrzeba. Po kolacji Paulinko pójdziesz już bezpośrednio do pomieszczenia dla skazanych na chłostę koleżanek. One są sądzone, za swoje przewinienia, a Ty chłostę otrzymasz chłostę zupełnie bez powodu, można powiedzieć po to byś zapoznała się z tym co Cię czeka za jakieś Twoje przewinienia lub zaniedbania. Musisz też zupełnie pozbyć się wstydu, by rozbierać się zawsze do naga przed salą pełną publiczności i poddać karze chłosty przy wszystkich. Jednak z tego co słyszałam od strażników z więzienia, nie powinno być to dla Ciebie wielkim ...
... problemem. Ja jestem szefową naszego domu rozkoszy, na imię mam Pani Rita, a to jest mój partner, a na imię ma Hubert. Z tego co wiem o Tobie Paulinko, jestem pewna iż będziesz się tutaj bardzo dobrze u nas czuła. Mogę Cię też zapewnić, że lania, Różnego rodzaju bólu i seksu, nigdy Ci tutaj nie zabraknie, to jest jednak tym co bardzo lubisz. A teraz życzę Ci smacznej kolacji, jeśli będzie Ci mało, to weź sobie oczywiście dokładkę. Po kolacji, ktoś przyjdzie po Ciebie i zaprowadzi Cię na chłostę. A tymczasem do zobaczenia w auli chłosty.
Kolacja była bardzo smaczna, kiełbasa z rusztu w warzywach, do tego herbata. Zjadłam i położyłam się jeszcze na chwilę. Chyba po około dziesięciu minutach przyszedł ochroniarz, dał mi mocnego klapsa w pupę i usłyszałam.
- No lala, idziemy. Możesz krzyczeć, nie dostaniesz knebla.
- Nie ma problemu, ja zawsze chętnie poddaje się chłoście.
Wchodzę i czekam, aż reszta koleżanek zostanie osądzonych i przyprowadzonych na chłostę. Trwa to kilka minut.
- No to teraz Paulinko zrób tutaj przed nami ładnie striptiz, a potem dostaniesz swoją chłostę.
Staram się w ładny i podniecający sposób rozebrać. Chyba się jednak podoba, bo dostałam dużo oklasków. Wszyscy byli jeszcze w ubraniach, na razie tylko ja sama musiałam się rozebrać do naga.
- To stań teraz przy ścianie i zostaniesz przywiązana za ręce i w pasie, oraz ta pupa zostanie dzisiaj naprawdę porządnie, ekstremalnie wychłostana.
Włożyli mi ręce w specjalne skórzane opaski, i w pasie ...