1. BADANIE OKRESOWE


    Data: 15.05.2021, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... błyszczały. Większość mocno obrzezana. W każdym bez wyjątku kutasie wsadzony był gruby sztyft metalowy z podłączonym kablem. Każdy na jajach miał szeroka metalową obrączkę z kablem. Wszyscy podłączeni byli do pulpitu obok na którym migotały różne lampki. Co chwila któryś z transów wrzeszczał i podskakiwał. Stałam i patrzyłam na to widowisko sadyzmu. No ale to co leżało przywiązane na blacie leżanki przeraziło nawet mnie. Był to trans po badaniu. O rany, ale jakim! Nie będę pisała dokładnie bo to byłaby już przesada mocna i niesmacznie. Ciało leżało, drgając co chwila i krzyczało bez przerwy. Nogi i uda leżały szeroko rozwarte. Prawie rozerwane do szpagatu na podporach bocznych leżanki. Sine narządy okropne. Wielki wór napompowany jak nic trzema litrami płynu podczepiony był w górę. We fioletowym, grubym odbycie sterczałam gruba rura podłączona do olbrzymiego zbiornika wiszącego na stojącym stelażu. Brzuch transa przypominał wielką pręgowana piłkę plażowa, napompowaną do granic możliwości. Najstraszniejszy był kutas. Nie kutas a jakieś monstrum sino fioletowo bordowe. Na pewno nie można go było objąć dwiema dłońmi. Jak nic! Sterczał, tak na oko jakieś osiemdziesiąt centymetrów! Uwieńczony był fioletowym łbem wielkości pieści. Gruba rura sterczała z tego łba. Kutas drgał silnie. I co trans zawył to z rury w kutasie tryskała gęsta ciecz. Przez nos miał wprowadzony cewnik do żołądka. Tym cewnikiem dozowany był mocz z dużego balonu wiszącego wysoko nad głową pacjenta. Trans czekał ...
    ... na d**gą turę badań. W gabinecie, rozpięty na fotelu leżał płaczący okropnie pacjent. No wystarczy opisów. Dodam, że gabinet jest wyposażony niezwykle bogato w narzędzia i przybory mogące doprowadzić do szału każdego pacjenta czy pacjentkę. Taka straszna, nowoczesna izba tortur. No pewnie, że nie są to tanie rzeczy ale przecież wszyscy pacjenci tu przychodzący są zarejestrowani i płacimy comiesięcznie pewna kwotę na działalność gabinetu. Nie płacimy za wizyty. Składka pokrywa wszystko. Nie używa się tutaj nazwisk i imion a jedynie numery. Owszem Pani Doktor mówi niektórym po imieniu, ale to wszystko. Pani Doktór akurat była pochylona nad wrzeszczącym na leżance transem i cos mu tam robiła bo jego krzyki wzmogły się. Na sobie miałam jak zawsze pełny uniform lateksowy używany do badań. Lateks koloru czarno czerwonego pokrywał calutkie duże ciało Pani Doktor, Wypinając na zewnątrz baloniaste cyce i olbrzymią pochwę o wiszących fioletowych wargach. Wargi pochwy przebite były mnóstwem metalowych pierścieni. Łechtaczka, przypominająca małego kutasa tez była przebita pierścieniem, była mocno naprężona co świadczyło o wielkim podnieceniu Pani Doktor. Jak wspomniałam Ona jest bezwzględną sadystką i zadawanie cierpienia innym doprowadza ją do orgazmów. Na moje przywitanie podniosła się i obróciła. W kroczu wisiał wielki worek moczu.
    
    - No jesteś suko. Rozbieraj się i kładź na koziołka kopulacyjnego. Jesteś pełna czy trzeba cię napełniać kałem? – Powiedziała na moje przywitanie.
    
    - ...
«1...345...18»