1. Marzena - Akt piaty - Zuzia początek.


    Data: 21.05.2021, Kategorie: Sex grupowy Autor: Xavier

    ... spotkały. Całowaliśmy się namiętnie.- ciekawe jak nasza gwiazda - rzuciła rozbawionym głosem Marzenka.- chyba zasnęła na kanapie z tego wszystkiegoMiałem rację, Zuzia usnęła.- Marzenko, powiedz mi proszę, co tu się w ogóle dzisiaj stało - zapytałem- powiem Ci szczerze, że sama nie wiem, ale wydaje mi się, że Zuzia stała się dzisiaj kobietą.- to wiem, było to niezwykle doświadczenie.- to prawda ale młoda super się spisała, była dzielna.- mi chodzi bardziej, o coś innego. Podzieliłaś się mną z siostrą i pasierbicą.- wiem, to moja najbliższa rodzina, prawdę mówiąc. Oddałabym im wszystko co mam.Nie podoba Ci się to?- jara mnie to bardzo, ale jedna myśl nie daje mi spokoju, jakby Asia albo Zuzia chciały coś ode mnie, rozumiesz o co mi chodzi.Marzenka pokiwała głową, że rozumie.- to będziesz miała coś przeciwko? - dodałem.- jeśli będziesz miał ochotę i nie widzisz w tym problemu to ja nie mam nic przeciwko - odpowiedziała.- czyli, reasumując mam prawdziwy harem?Marzenka się zaśmiała,- tak to można nazwać. Duże wyzwanie przed tobą byczku.- będzie trzeba dużo trenować - dałem jej buziaka w czoło.- chyba Ci się to naprawdę podoba, bo czuję jak urosłeś we mnie - zaśmiała się.To prawda. Marzenka siedziała na mnie, a od czasu naszych orgazmów już trochę minęło.- masz może ochotę na dogrywkę? - dodała.- z Tobą zawsze - po czym ugryzłem ją w cycuszka.- a w którą dziurkę byś chciał co? Mam do zaoferowania dla Ciebie aż trzy.- hmmm. A co byś powiedziała, że mam ochotę na każdą?- a starczy ...
    ... Ci siły?- to się okaże.Wstałem z krzesła trzymając Marzenkę za tyłeczek. Ona objęła mnie nogami Cały czas w niej będąc. Zaniosłem ją na kanapę.- chciałbym zbadać Twoje gardełko na początek.Marzenka podniosła się z kanapy, z jej cipki wypływał jeszcze prezent który jej tam zostawiłem. Teraz ja Siedziałem na kanapie a ona klękała przede mną. Dosłownie połknęła mojego przyjaciela. Wszedł w jej gardło do samego końca. Złapałem ją za głowę, nie pozwalając się cofnąć. Chciałem ja delikatnie poddusić co mi się udało.Czułem jak stara się złapać oddech. Puściłem uściskać. Wyrwała się,- kurwa, ale głęboko. Udusił byś mnie.- przecież mówiłem, że muszę zbadać Twoje gardło.- i jak?- wyśmienicie jak zawsze.Złapałem ją za głowę i nakierowałem ponownie. Mlaskała i siorbała dosłownie jak na pornosie. Ślina ściekała jej po brodzie, z brody kapała jej na cycuszki.Wyciągnąłem go z jej buźki i uderzyłem w każdy z policzków.- siadaj na kanapę, pora na następną dziurkę.Marzenka wykonała grzecznie polecenie, patrzyłem chwilę tak na nią jak rozkłada nogi pokazując mi swoją niunie.Złapałem ją w kostkach, miała teraz jej nogi w górze. Przysunąłem ją bliżej tak że miałem teraz jej cipkę na wysokości swojego fiuta.Była tak wygięta ze kolanami mogła dotykać piersi.Wszedłem w nią szybko i mocno.- o ja pierdole, ale kosmos.Jej ręce były ułożone wzdłuż siedzenia kanapy. Każde moje pchnięcie wbijało ją w oparcie.- wyjdziesz mi druga dziurka zobaczysz, ale nie przestawaj proszę!Niestety, jeśli chciałem zawitać ...