1. ONE XI


    Data: 26.05.2021, Kategorie: Pierwszy raz Anal Brunetki, Dojrzałe Mamuśki Nastolatki Oral Autor: janeczeksan

    Jan usnął niemal natychmiast, kiedy tylko okrył oboje kołdrą; miał piękny, erotyczny i podniecający sen, który okazał się rzeczywistością. Justyna, chcąc w jakiś sposób zrekompensować swemu kochankowi w sumie beznamiętną noc, leżała między nogami chłopaka i zapamiętale ssała jego wielkiego penisa. Całowała go, lizała, pomagała sobie dłońmi, podniecająco przy tym pomrukiwała, spoglądając Janowi w oczy. Nie musiała długo czekać na wynik swych działań, bo kilka chwil po przebudzeniu chłopak ryknął nakrył się poduszką i wystrzelił w namiętne usta...
    
    Powrót do domu odbył się w milczeniu, oboje byli zmęczeni wczorajszą imprezą; Justyna nie czuła się jeszcze dobrze. Wysadził ją pod blokiem, nie chciała jego pomocy przy wnoszeniu ciężkiej walizy. Umówili się dopiero na wtorek, w poniedziałek Jan miał dużo zajęć, kończył drugą zmianę bardzo późno.
    
    Wreszcie nadszedł oczekiwany wtorek. W tym samym miejscu co zwykle czekał na swą przyjaciółkę. Spóźniła się trochę, ale jej czarujący uśmiech zredukował do zera czas oczekiwania. Nie siedli w kawiarni. Była bardzo ładna pogoda, ociepliło się nagle, poszli więc na spacer. W parku objął ją w pasie i przycisnął do swego boku.
    
    Jak się czujesz? Bo jest mała afera.
    
    Jaka afera? A czuję się całkiem normalnie.
    
    Okazało się, że ktoś dosypywał do drinków jakieś świństwo, musiałaś też to wypić.
    
    Na szczęście nie wypiłam całego drinka. No i uratowałeś mnie.
    
    Obrócił ją do siebie, zaczął całować po szyi, policzkach, w końcu ich usta ...
    ... złączyły się w zwariowanym tańcu języków. Jan odsunął się trochę.
    
    Co jest? - spytała zdziwiona dziewczyna
    
    Nic, wydawało mi się... Nie, wszystko ok. Mam propozycję.
    
    Jaką?
    
    Idziemy do mnie. Kolega pojechał na kilka dni do domu, mam całą kwaterę dla siebie. No i chciałbym sobie przypomnieć, jak wyglądasz!
    
    Przecież patrzysz na mnie.
    
    Ale widzę tylko ciuchy, nie ciebie.
    
    Po kilku minutach całowali się w przedpokoju jego mieszkania. Zrzucali w pośpiechu odzież, rozbierali się nawzajem. Justyna była… trochę inna, jakby lekko zawstydzona, czegoś niepewna... Nie miał prysznica, więc wskoczyli do wanny. Patrzył na dziewczynę i zauważył kolejną małą zmianę. Małą, ale bardzo zaskakującą, bo nie było to częstym zjawiskiem w tamtych czasach; w zasadzie nie widział jeszcze czegoś takiego.
    
    Ogoliłaś się! A mi się podobała ta grzywka nad cipką!
    
    Zgoliłam, żeby ciągle nie przystrzygać. Gdzieś wyczytałam, że na Zachodzie robi tak większość kobiet, no i sama spróbowałam.
    
    Kochali się długo w noc... Jan leżał na plecach, Justyna usnęła na jego piersiach, zarzucając nogę na biodra chłopaka. Obejmował ją czule, ale coś go intrygowało. Choćby ten pieprzyk na pupie, wcześnie go nie zauważył... No i dzisiaj inaczej reagowała na pieszczoty, z początku jakby z obawą i dystansem. Coś tu nie pasowało...
    
    Musiał wyjechać na kilka dni „w delegację” - fabryka miała swój oddział w innym mieście, przełożeni uznali, że dobrze będzie, jeśli zapozna się z tamtejszymi warunkami. Choć czas w ...
«1234...»