1. Moje początki (II)


    Data: 25.06.2021, Kategorie: Nastolatki Incest Masturbacja sperma, Autor: Takitam

    ... kropel poleciało, aż na jej kolano. Głośno jęknąłem, jednocześnie Aga też głośno krzyknęła i gwałtownie zwarła swoje nogi, nie wyjmując dłoni ze swojego krocza. Ze mnie jeszcze wypłynęły ze trzy coraz mniejsze partie lekko białego płynu, który w większości złapałem na drugą dłoń. Oboje patrzyliśmy się na siebie, wyczerpani, ciężko dyszący, ale uśmiechnięci.
    
    - Łał !– westchnęła ciężko Aga – nie mogłam się powstrzymać.
    
    Dysząc dodała:
    
    - Bosko! To było niesamowite! Jeszcze nigdy sama nie miałam takiego orgazmu.
    
    - Ja też już nie mogłem dłużej i musiałem … – odpowiedziałem, w dalszym ciągu trzymając w dłoni swoją spermę. Aga w końcu wyjęła swoją dłoń z cipki. Z powrotem rozchyliła lekko swoje uda. Widziałem jak jej włosy łonowe są całe mokre, a pośród nich widać wyraźnie różową szparę. Wydawała mi się nieco większa niż chwilę temu. Nie mogłem oderwać od niej wzroku. Chciałbym zanurzyć tam swoje usta i wylizać ją dokładnie.
    
    - Myślałam, że sperma jest całkiem biała – powiedziała Aga.
    
    Wyciągnąłem dłoń w jej stronę.
    
    - Jest biała, ale tak nie do końca.
    
    Aga wzięła delikatnie moją dłoń, pochyliła się i powąchała.
    
    - Pachnie podobnie jak wczoraj, ale jednak nieco inaczej.
    
    Ustami dotknęła mojej pełnej spermy dłoni i wypiła wszystko. Języczkiem bardzo dokładnie wylizała całą moją dłoń. Było niezwykle podniecające, patrzeć jak spija moje soki, z mojej dłoni. Podniosła głowę. Bardzo dokładnie i zmysłowo oblizała swoje usta, aby żadna kropelka się nie ...
    ... zmarnowała.
    
    - Pyszna. – powiedziała – Chyba zostanę spermojadką, hihihi.
    
    Zachichotała zmysłowo i wychyliła się do tyłu, opierając na rękach o łóżko, zaprezentowała całe swoje ciało. Wyglądała pięknie. Jej policzki były zaczerwienione po przeżytym przed chwilą orgazmie. Przyjąłem taką samą postawę. Oboje patrzyliśmy na siebie, na swoje ciała, szczególnie na ich centralne miejsca. Mój kutas opadł, zmęczony szybką akcją, ale w dalszym ciągu czułem się mocno podniecony.
    
    - On faktycznie staje się mniejszy. I taki trochę jakby smutniejszy. – znowu się zaśmiała.
    
    Trochę się zawstydziłem, ale odpowiedziałem:
    
    - Nie może ciągle sterczeć. To byłoby zbyt niewygodne, – też się zaśmiałem – ale wstaje na każdy rozkaz.
    
    W ciszy podziwialiśmy swoje skarby.
    
    - Może pójdziemy coś zjeść – zaproponowałem – nie wiem jak ty, ale ja zgłodniałem.
    
    - Ja też. – Agnieszka wstała z łóżka i stanęła przede mną. Patrzyłem na jej cipkę, z jeszcze mokrą szczelinką.
    
    - Idziemy? – zapytała
    
    - Tylko się ubiorę – odpowiedziałem. Patrzyła na mnie z góry i znowu zobaczyłem w jej oczach znajomy błysk.
    
    - Wiesz co? Nie ubieraj się. Jak mamy się uczyć, to tak będzie lepiej. Co ty na to? Ciocia wróci dopiero popołudniu, więc i tak przez długi czas będziemy sami w domu.
    
    „To będzie mój najlepszy dzień w życiu!” - pomyślałem patrząc na jej cudowne ciało.
    
    - Ok, dobry pomysł. Ale przygotujmy sobie ubrania, jakby jednak ktoś przyszedł. I zamknę drzwi dodatkowo na łańcuch, jakby przypadkiem mama wróciła ...
«1234...9»