Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 9 - Opowiadania Erotyczne

Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 9

... słodka - wymamrotałem po chwili.

- Podoba mi się sposób, w jaki mnie dotykasz tato. Żaden chłopiec nigdy wcześniej nie sprawił, żebym się tak czuła.

Nicole przyspieszyła tempo trzepania kutasa, a ja zwiększyłem intensywność moich krągłych ruchów wokół jej wrażliwej łechtaczki.

- Możesz wsadzić we mnie palec, jeśli chcesz... – powiedziała drżącym, podnieconym głosem.

- Czy ty na pewno właśnie tego chcesz Nicole?

- Tak. Chcę cię poczuć we mnie. Chcę, żebyś.... zrobił mi palcówkę, tato. Prooooooszę....

Jak mogłem odmówić mojej ukochanej 18-letniej córeczce?? Przesuwałem środkowy palec zygzakiem wzdłuż wewnętrznych warg jej kwitnącej kobiecości, aż do pulsującego otworu. Jej oddech zatrzymał się w oczekiwaniu, aż mój palec wniknie do jej rozpalonej muszelki.

- Nieee.... Nicole.... Nie powinniśmy tego robić... – bezradny powiedziałem to ochrypłym głosem, ale zdanie nie zawierało żadnego przekonania.

- Nieee... nie powinniśmy – zgodziła się Nicole i mocniej chwyciła penisa. - Ale robimy to i musimy to robić tato. Potrzebuję tego, twoja ukochana córeczka tego chce i potrzebuje. I myślę, że ty też tego pragniesz tatusiu... Nie walczmy z przeznaczeniem i naszymi pragnieniami...

Jej usta odnalazły moje i pocałowaliśmy się namiętnie. Kiedy jej język zagłębił się w moje usta, mój palec wreszcie przeniknął ją po raz pierwszy. Byłem w niej... W cipce mojej 18-letniej córki... Jej cipeczka zadrżała i zacisnęła się ciasno i mocno wokół palca. Nie było już żadnych pytań i wątpliwości. Teraz oficjalnie m*****owałem moją córkę... i było to niesamowite!

***Opowiadanie znalezione w necie + moje liczne modyfikacje***