Przebaczenie - Opowiadania Erotyczne

Przebaczenie

... Wstrzymałam najpierw oddech ale potem wydobył się ze mnie cichutki dźwięk rozkoszy i odchyliłam główkę do tyłu wyginając lekko.

- Wiem, jak bardzo tęskniłaś, ja też. Uwielbiam Cię taką.

Te słowa dodał mi odwagi, otworzyłam na chwilkę oczka i uśmiechnęłam się ładnie, promiennie tak jak lubisz. Odwzajemniłeś uśmiech a nasze oczy spotkały się na moment. Widziałam, że wróciłeś, nie wiedziałam na jak długo, dlatego cieszyła mnie każda mikrosekunda tej chwili. Trwaliśmy w tym zawieszeniu chwilkę. I wtedy poczułam jak suniesz paluszkiem po mojej okrytej materiałem muszelce. Zamknęłam oczy i ponownie oddałam się Tobie.

Sunąłeś paluszkiem delikatnie, niespiesznie góra.. dół… drażniący materiał nie pozwolił poczuć mi Twojej skóry na mojej już wilgotnej z podniecenia jamce. Otwarłam lekko usteczka i zamruczałam. Serce waliło mi jak oszalałe.

- Zdejmij majteczki – powiedziałeś.

- Może Ty to zrobisz? – odparłam bo wiedziałam jak bardzo lubisz zdzierać je ząbkami.

- Chce żebyś Ty je dla mnie zdjęła – odparłeś.

Czułam jakie to ważne, chwyciłam za oba paseczki po bokach dałam krok do tyłu, odwróciłam się i zsunęłam je na ziemię stojąc na wyprostowanych nóżkach… lubiłeś ten widok, moja wypięta pupa zawsze bardzo Cię podniecała. Wysunęłam jedną stópkę potem d**gą i wyprostowana już chciałam odwrócić do Ciebie ale mi nie pozwoliłeś dodałeś

- Zostań tak…

Wstałeś, usłyszałam dźwięk odsuwanego fotela, następnie odpinanego rozporka, paska i to jak każda część Twojej ...

... garderoby ląduje obok moich stringów. Podszedłeś do mnie i poczułam Twoją ciepłą dłoń na moim pośladku, rozkosz przelała się po moim ciele. d**ga dłoń chwyciła mnie w pasie, sunęła po brzuszku, przysunąłeś mnie do siebie. Całowałeś po karku, ramionkach, szyi aż spotkały się nasze usta szalenie namiętnym pocałunku. Jedną rączką ugniatałeś mi pierś, chwytając raz po raz mój sutek, wirując nim i pociągając. Natomiast d**ga rączka odnalazła już wejście do mojej gorącej i spragnionej kobiecości i wypełniłeś ją swoim paluszkiem. Kiedy się zanurzałeś czułeś jak wilgotno jest w niej od moich soczków, czułam Twoje ruchy na moich ściankach, tak bardzo tego potrzebowałam.

Na pośladu czułam rosnącą męskość, chciałam sięgnąć do niej rączką ale przytrzymałeś ją i szepnąłeś

- Zrobimy to po mojemu.. stój grzecznie…

Podnieciłeś mnie do samego szczytu, wiesz jak uwielbiałam być tak rozpieszczana a jednocześnie sterowana przez Ciebie. Twój zwinny paluszek poruszał się w mojej jamce a d**gi dotarł już do mojej łechtaczki. Uwielbiałam jak mnie tak posuwałeś od tyłu spokojnie, delikatnie z wyczuciem każdej mojej spragnionej komórki. d**ga rączka błądziła po moim ciele. Wypinałam się coraz mocniej i pojękiwałam coraz częściej. Widziałeś jak mi dobrze. Przyspieszyłeś delikatnie ruchy i wsunąłeś d**gi paluszek, d**ga rączka puściła mnie na chwilkę aby ująć moją szyjkę i ponownie szepnąłeś do uszka

- Zaprzyj się ładnie o biureczko, wypnij tyłeczek i rozstaw nóżki…

Kiwnęłam głową i wykonałam ...