Miejskie przygody cz. 2
Data: 06.07.2021,
Kategorie:
Fetysz
Hardcore,
Autor: jodorowsky69
... kurwę i schyliła się do mojej pały. Zdezorientowana dziwka upadła na tyłek, a Monika pracowała nad moim sprzętem, ssała moją spermę, spijała wszystko. Trwało to chyba koło minuty. Nie chciała uronić ani kropelki. Podniosła się w końcu łapczywie oblizując wargi i uśmiechając się do mnie.
- Niezłe z was pojeby – podsumowała całą sytuację młoda przedstawicielka najstarszego zawodu świata,
Było już koło pierwszej i Monika namówiła mnie żebym nocował u niej. Opierałem się tylko z kurtuazji. Nie chciało mi się wracać samemu w nocy do domu, a przy niej będzie mi z pewnością lepiej. W drodze powrotnej trzymaliśmy się za ręce i milczeliśmy. Nie było to żadne spięcie ani wstyd, cisza zdecydowanie była kojąca i przyjemna. Jadąc windą na 12 piętro Monika pocałowała mnie namiętnie i masowała dłonią moje krocze. Choć myślałem przede wszystkim o śnie to wiedziałem, że stara koleżanka póki co mi na to nie pozwoli.
Przed wejściem Monia ostrzegła mnie, że musimy być cicho, bo jej współlokatorka pewnie już śpi. Udałem się od razu do jej pokoju, a gospodyni poszła do łazienki się odświeżyć. Zapaliłem lampkę na biurku. Pokój pełen był książek, stert gazet, głównie modowych oraz mnóstwa porozrzucanych ciuchów. Rozebrałem się do jeansów, kiedy moją uwagę zwrócił leżący na łóżku Playboy. Stary numer z Martyną Wojciechowską. Zacząłem oglądać walory gwiazdy telewizji, które w tej sesji umorusane były smarem. Monika weszła do pokoju i objęła mnie od tyłu.
- Podoba ci się Martynka? – ...
... zapytała figlarnie.
- Tobie za to na pewno.
- Lubię ją i ma zajebiste ciało. Znalazłam ten numer przypadkiem w antykwariacie.
Monika zaczęła rozpinać mi pasek od spodni. Rozpięła rozporek i wyciągnęła kutasa z bokserek. Bawiąc się nim od tylu stawiała go na baczność. Oboje w tym czasie zerkaliśmy na kolejne strony „świerszczyka” podziwiając tym razem ciało jakiejś kalifornijskiej blondyny. Odwróciłem się do koleżanki. Ona zdjęła koszulkę i pokazała mi swoje ciało w pełnej krasie. Niewielkie piersi z brązowymi sutkami, szersze biodra i silne zgrabne nogi. Piękna seksowna gruszeczka. Nachyliłem się od razu i zacząłem ssać jej sutki. Sięgnąłem dłonią do krocza i wilgoć Moniki wcale mnie nie zdziwiła. Jej cipa była mokra chyba cały czas od kilku godzin, przez te wszystkie „atrakcje”. „Chce się pieprzyć” - powiedziała cicho i oparła się o biurko wypinając okrągłą dupcie. Zdjąłem szybko spodnie i klęknąłem za nią. Zacząłem lizać i gryźć jej pośladki. Dwukrotnie mocno wyciągniętym językiem przejechałem całą długość rowka, od cipki aż po d**gą dziurkę, na której zatrzymywałem się nieco dłużej. „Janek wsadź go, bo nie wytrzymam” - zachęcała mnie kumpela. Splunąłem na kutasa, rozsmarowałem ślinę i przystawiłem żołądź pod jej pizdę. Pchnąłem dość mocno na co zareagowała stęknięciem. Pomyślałem, że oboje nie mamy już ochoty na budowanie napięcia, chcemy się po prostu pierdolić. Zacząłem, więc mocno posuwać Monie, narzuciłem naprawdę mocne tempo. Pokój wypełniał rozkoszny dźwięk bioder ...