Zapowiada się ciekawy weekend
Data: 21.07.2021,
Kategorie:
Sex grupowy
Fetysz
Oralnie,
Autor: Fetyszysta
... że jeśli szybko ją zaspokoi, to może znów zrobi mu dobrze stopami, kiedy dziewczyna niespodziewanie zacisnęła swe muskularne uda na jego szyi i gwałtownym ruchem przewróciła młodzieńca, teraz ona siedziała na jego twarzy.
- Julia! Nie! Skręcisz mi kark! Kurwa, co ty robisz? - krzyknął stłumionym głosem spomiędzy jej zaciśniętych ud.
Cofnęła się, siadając na jego klatce piersiowej. Spojrzała z wściekłością w jego przerażone oczy.
- Co ty, kurwa, do Chin chcesz się przewiercić? Robisz minetę czy kopiesz dół? Ty skończony idioto! - wrzasnęła.
- Przepraszam! Przepraszam, ja po prostu nie mam doświadczenia! - usprawiedliwiał się, w między czasie odruchowo kładąc ręce na jej biodrach.
Złapała go za wyprężonego członka i ścisnęła, jakby ponownie chciała zatrzymać wytrysk nasienia. Chłopak nie miał nawet siły pisnąć. Wybałuszył tylko oczy.
- Mam ci go urwać? Powiem, że zaprosiłam cię do domu, a ty chciałeś mnie zgwałcić. Mam bogatego ojca. Kupi najlepszego prawnika i jeszcze skończysz w poprawczaku.
Spojrzał na nią z przerażeniem. Pokręcił gwałtownie głową.
- Jeszcze raz mnie tkniesz! - zagroziła złowieszczo.
Puściła członka i usiadła na łóżku, dysząc ciężko.
- Wynoś się stąd. Nie chcę cię więcej widzieć.
Chłopak zerwał się z jeszcze większym przerażeniem, niż gdy groziła mu kastracja.
- Ale Julio! Błagam cię! Nie odtrącaj mnie! Nie w taki sposób! Spędziłem z tobą wspaniałe chwile i...
- Spierdalaj! - zerwała się z łoża, zebrała jego rzeczy, ...
... otworzyła okno i wyrzuciła ubrania.
Wypędziła go z pokoju. Chłopak zbiegł po schodach, po drodze wykrzykując słowa przeprosin i błagań. Julia otworzyła drzwi frontowe i wypchnęła chłopaka na zewnątrz, całkiem nagiego. Kuba osłupiał, zdając sobie sprawę z tego, że niższa od niego, z pozoru słabsza dziewczyna wygoniła go z domu całkiem nagiego.
Julia obserwowała chłopaka przez okienko drzwi wejściowych, dopóki nie pozbierał swoich ubrań i nie opuścił posesji. Później odetchnęła z ulgą i udała się do łazienki, gdzie wzięła długą, gorącą kąpiel. Przejrzała Facebooka, Instagrama, Snapchata, przeczytała jakieś opowiadanko na Pokątnych i zwierzyła się swojej najlepszej przyjaciółce. Pisały razem z pół godziny, dopóki woda w wannie całkiem nie wystygła.
Wyszła z łazienki, okryta jedynie szlafrokiem. Spojrzała na zegarek. Było dwadzieścia po ósmej. Poszła do pokoju rodziców, obejrzeć jakiś dobry film. Sięgnęła do barku i nalała sobie trochę brandy.
- Można zaszaleć, skoro starych nie ma. - pomyślała, układając się wygodnie na podwójnym łożu jej rodziców. Film był ciekawy, ale po raz setny już patrzyła, jak bogaty Richard Gere zabiera ze środowiska ulicy dziwkę, Julię Roberts. Wyłączyła w połowie. Chciało się jej spać i ciągle dręczyło ją uczucie niezaspokojenia. Udała się do swojego pokoju, zrzuciła szlafrok i założyła cienkie majteczki i prześwitującą koszulę nocną. Zmieniła ubrudzoną spermą pościel i położyła się, delektując się ciszą. Znowu przypomniała sobie o tym ...