-
Nikt w domu nie wie, że kocham się z tatą! cz.4
Data: 30.07.2021, Kategorie: Anal Tabu, Hardcore, Autor: AgaFM
... coś złego skoro sprawia komuś tyle radości. A poruszający się w jej ciele penis ojca sprawiał jej tej radości najwięcej. Nawet teraz kiedy tkwił głęboko w jej odbycie. Najważniejsze, że miała go w sobie. - Bolą mnie nogi już….. – rzekła po chwili samej schodząc z taty. Widząc, że córka stoi do niego tyłem poprosił ją o mały pokazik…. - Oh, pokaż mi tą dziurkę….chcę zobaczyć jak teraz wygląda….. – powiedział waląc sobie energicznie. - Pewnie jest większa niż ta którą mam w cipce…. – odparła Gosia wypinając pupę w stronę taty i rozchylając pośladki szeroko jak tylko mogła. Rzeczywiście, dziurka była bardzo otwarta. Pofałdowana i czerwona z wierzchu przechodziła w ciemne bordo o czerń gdy zaglądał w nią głębiej. Nie mógł się nacieszyć tym, że dosłownie zagląda w głąb odbytu swojej córeczki. - Ależ cudny widok….. – stwierdził ojciec podnosząc się na równe nogi. Stanął za córką i objął ją w pasie. Przez chwilę pieścił jej piersi oraz brzuszek, raz po raz zsuwając rękę niżej by podrażnić jej muszelkę. Gosia wiedziała, że na większe zainteresowanie nie mogła ona teraz liczyć. Ojciec owładnięty był przez jej tyłek i po chwili dał temu kolejny wyraz gdy stojąc za nią chwycił kutasa w jedną rękę i ponownie zaczął ładować go do środka. – Teraz troszkę na stojąco….i od tyłu….tak jak lubisz….. – szepnął jej do ucha czując, że zatopił już główkę. - Ohhhh….. – westchnęła Gosia gdy jej zwieracz ponownie zaczął się rozszerzać. Kutas taty wchodził w nią coraz głębiej i ...
... już nie tak powoli jak na początku. - Teraz ci się to podoba córeczko? – zapytał trzymając ręce na jej piersiach a kutasa głęboko w jej dupie. - Taaaak….tatooo….. – wystękała, starając się utrzymać równowagę na nogach. Wbrew pozorom nie było to tak łatwe gdy posuwał cię od tyłu tak dobrze zbudowany mężczyzna. - To, że masz go w swojej pupie? – dopytywał chcąc w końcu usłyszeć z jej ust, że podoba jej się to, że ją w nią pieprzy. - To też…… - odparła – ale najbardziej podoba mi się to, że mam cię w sobie…..kocham mieć cię w sobie…..nieważne gdzie…..chcę tylko czuć jak się we mnie poruszasz….. - Ohhh córcia….. – teraz westchnął i on uraczony jej słowami. Wiedział, że płynęły one z głębi jej serca, że pragnęła go tak samo jak on pragnął jej. Teraz złapał ją w biodrach i trzymając je mocno zaczął coraz zuchwalej pchać ją w dupę. Gosia dzielnie znosiła te pchnięcia a były one potężne bo ojciec wysuwał i wpychał w nią całego kutasa a nie tylko kawałeczek jak robił to wcześniej. Teraz poruszał nim całym więc dobre dwadzieścia centymetrów jej grubego jelita było co sekundę przepychane grubym kutasem a to niosło za sobą potężną dawkę rozkoszy. Gosia wzięła ręce do tyłu i chcąc zapewnić sobie lepszą równowagę chwyciła ojca za jego biodra które pracowały bez wytchnienia. I pomyśleć, że wszystko to dla niej, by sprawić jej jak najwięcej przyjemności. Czyż jej tata nie był naprawdę kochany? Kochali się tak jeszcze długo….może z pół godziny, przerabiając jeszcze kilka ...