Nikt w domu nie wie, że kocham się z tatą! cz.4
Data: 30.07.2021,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... innych
pozycji. Za każdym razem tata wkładał Gosi w tyłek a ona jęczała, czasami wręcz krzyczała z rozkoszy. Nie wiedziała, że ten jej śpiew przykuwał coraz większą uwagę obecnego na działce obok sąsiada. Starszy pan coraz częściej zerkał w tamtą właśnie stronę. Tymczasem oni oddawali się coraz większej rozpuście. W kulminacyjnym momencie Gosia nawet robiła tacie loda zaraz po tym jak wyciągał kutasa z jej odbytu. Był to dla niego widok który na długo zapadnie mu w pamięć i z pewnością zapragnie to znowu zobaczyć. Jakby tego wszystkiego było mało, na sam koniec Gosia poprosiła tatę by ten oddał cały swój wytrysk na jej twarz. Zwykle to on musiał ją o to prosić, lub chociaż zapytać, czy może się na nią spuścić. Tym jednak razem to ona sama go o to poprosiła, co było godne odnotowania. Widok jej pięknej pokrytej spermą twarzy był nie lada gratką. Ciężko było odwrócić od niej wzrok, czego ojciec nie robił dopóki Gosia nie wytarła jej do czysta.
Zanim zakończyli spotkanie Gosia zrobiła tacie jeszcze loda. Siedział on sobie na
kanapie regenerując siły a ona nie mając nic innego do roboty wzięła w rękę opadłego z sił, sflaczałego kutasa i zaczęła go ssać. Nie robiła tego po to by znowu pobudzić go do wzwodu w celu odbycia kolejnego stosunku, o nie. Teraz ssała go bo po prostu to lubiła. Lubiła trzymać go w swoich ustach, lizać, całować. Często też sunęła języczkiem po jego jądrach które nie rzadko zdarzało jej się również wkładać sobie do buzi.
Były to tak niesamowite ...
... doznania, że ojciec nie potrafił sobie już wyobrazić bez nich
życia. Co prawda mama Gosi również pieściła go w ten sposób, ale nie robiła tego tak dobrze jak jej córka. Pieszczoty Gosi były jedyne w swoim rodzaju, głównie z tego względu, że właśnie była jego córką. – „Uwielbiam kiedy ona mi obciąga” – powtarzał sobie w myślach, patrząc akurat jak to robiła. Najbardziej jednak podniecało go gdy robiła to w domu. Nie było tam pomieszczenia w którym Gosia nie robiłaby tacie loda. Czy to kuchnia, salon, łazienki, czy nawet korytarz albo piwnica. Robiła to już wszędzie. Nawet w pokoju siostry czy brata! Jej własny pokój przypadł mu jednak najbardziej do gustu. Uwielbiał do niego wchodzić, zamykać za sobą drzwi od razu wyciągając kutasa z majtek. Potem nie musiał już nic robić ani mówić. Zwłaszcza gdy byli sami w domu. Na widok nabrzmiałego penisa taty, Gosia wiedziała od razu, że musi go porządnie obciągnąć doprowadzając do wytrysku bądź przygotować do dalszej zabawy jaką były odwiedziny w jej waginie.
- Ohh córcia…..ależ mnie rozpieszczasz….. – zwrócił się do niej widząc jak ta nie może się oderwać od jego członka. Wtedy ona wyjęła go z ust i uniosła głowę szeroko się uśmiechając.
- Dawno nie robiłam tego na takim luzie….. – odparła w końcu. – W domu zawsze mam z tyłu głowy, że ktoś może nas nakryć…..a tutaj…..w końcu mogę to robić bez stresu….. – ciągnęła po czym wysunęła z ust języczek i zaczęła nim dokładnie oblizywać całą główkę wciąż lekko wiotkiego penisa.
- No ...