Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2 - Opowiadania Erotyczne

Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2

... niedowierzaniem jak jego kutas znika w moim tyłku.....zmieszczę go tam całego choćby nie wiem co.....a potem powiem mu, żeby wyruchał mnie ze wszystkich sił, żebyś zobaczył jak to się robi naprawdę.....

- To mówisz, że ja cię rucham na żarty? – odrzekł ze zdziwieniem łapiąc ją za włosy i mocno szarpiąc do tyłu aż odgiął jej głowę....

- Ał...... – krzyknęła zaskoczona Monika a Krzysiek zaczął coraz szybciej ruchać jej odbyt – Co ty robisz ej.....przecież żartowałam.....

- Niezły mi żart kochanie..... – nie przestawał Krzysiek czując się urażony tą uwagą – Wiem, że on pewnie wyrucha cię lepiej ode mnie.....ale nie musisz mi tego przypominać..... – dodał wyciągając kutasa z jej tyłka...... – A teraz chodź tu i ssij go..... – polecił jej a Monika posłusznie odwróciła się i również na czworaka otworzyła szeroko usta w które po chwili Krzysiek wjechał sterczącym kutasem..... – Ohhh! I jak tam kochanie.....smakuje ci taki kutas......wyjęty prosto z twojej dupy?

- Smakowałby mi nawet gdybyś wyjął go z tyłka Lilki..... – odrzekła robiąc chwilkę przerwy po czym znowu wróciła do obciągania.

- Gwarantuję ci, że tego posmakujesz......

- A ty wyliżesz mi cipkę po tym jak wyrucha mnie w nią Michał? – zagadnęła w czasie kolejnej krótkiej przerwy.

- Wylizałbym ci ją po każdym..... – odrzekł z rozbrajającą szczerością.

- Oddałbyś mnie też każdemu?

- Oczywiście, że nie.....tylko Michałowi, i tylko za Lilkę.... – odparł chociaż tak naprawdę gdyby Lilka powiedziała, że ...

... ma w zamian za jedną noc z nią kazać Monice przespać się ze wszystkimi jego kumplami z pracy to zgodziłby się na to bez chwili wahania. Jeśli tylko będzie mógł chodzić z nią do łóżka to miał w dupie to kto ruchałby jego żonę.

- Heh.....mam nadzieję..... – odrzekła Monia spoglądając na niego groźnie. Sama zaś planowała oddać się nie tylko szwagrowi ale i swojemu tacie jeśli ten tylko wyrazi na to chęć....marzył jej się od dawna ten tak bardzo perwersyjny seks. Ona i tata w miłosnym akcie. Jego penis wypełniający jej pochwę, odbyt oraz usta, ręce pieszczące jej piersi i pośladki i usta którymi całowałby jej własne oraz lizał cipkę oraz tyłek. O tym właśnie marzyła. Przeżyć coś na co nie odważyłby się prawie nikt, wbrew wszystkim prawom i zasadom, wbrew zdrowemu rozsądkowi, tylko po to by zaspokoić swoje chore pragnienie. To pragnienie towarzyszyło jej każdego dnia, a gdy była w pobliżu ojca zwiększało się stukrotnie. Pragnęła by jego penis wydostał się z jego spodni i wbił się z impetem w jej wypięty tyłek. By okazał jej prawdziwą miłość pieprząc ją pełną mocą swoich lędźwi tak jak wtedy gdy powoływał ją na świat.

- Dobra ej..... – przerwał nagle jej rozmyślania Krzysiek – starczy tego.....jeszcze z tobą nie skończyłem.... – odrzekł po czym położył ją n boku kładąc się jednocześnie za nią.... – mam nadzieję, że ci dupka odpoczęła.....bo mam zamiar jeszcze bardziej ci ją wymęczyć....

- To super......przyda mi się taki trening..... – odrzekła Monika unosząc pośladek do ...