Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2 - Opowiadania Erotyczne

Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2

... robił to częściej..... – po tych słowach Monika odsunęła się na tyle, że penis Krzycha sam się z niej wyśliznął.

- Ejjj.....gdzie idziesz?

- Do łazienki? Muszę się pozbyć twoich owoców tej ciężkiej pracy, zanim zaczną mi wypływać na prześcieradło..... – wstała więc i udała się do toalety. Krzysiek patrzył na jej tyłek i rzucił do niej gdy była już w drzwiach....

- Ten twój tyłek......musisz coś zrobić, żeby Michał nabrał na niego jeszcze większej ochoty.....

- Nie ma sprawy....zaproszę go kiedyś do domu jak cię nie będzie i mu go pokażę..... – odrzekła.

- Ciekawe czy umiałby się powstrzymać przed......no wiesz.....

- Pewnie nie......i ja też bym go nie powstrzymywała.....sama bym mu go wypięła i zapytała gdzie chce mnie wziąć? – rzuciła zadziornym tonem i wyszła do łazienki.

Leżąc i czekając na jej powrót Krzysiek myślał o jej słowach. Wyobraził sobie scenę w której Monika wchodzi do mieszkania z Michałem i od razu w korytarzu ściąga przed nim spodnie z majtkami prezentując mu swój krągły tyłek, a ten od razu robi to samo i wkłada jej swojego ptaka pieprząc ją na środku pomieszczenia. Siedząca w tym czasie w łazience Monika robiła oczywiście to samo. Tyle, że robiła to z Michałem nie w korytarzu a w łóżku w sypialni gdzie czekał na nią Krzysiek. Ależ dali się ponieść fantazji tej nocy. Monika marzyła by wszystko to się kiedyś ziściło, ale nie była aż tak o tym przekonana. Ciągle zdawało jej się, że w pewnym momencie ktoś jednym słowem utnie wszystkie jej ...

... plany i nadzieje. Jednak ostatnie wydarzenia wskazywały coś zupełnie przeciwnego. Jej stosunki z siostrą znacznie nabrały tempa, mąż otwarcie jej oznajmił, że chętnie zobaczyłby ją jak rucha się z jej chłopakiem a sam zrobiłby to z jej siostrą. Co więcej również i Lilka wyraziła chęć przeżycia podobnej przygody i przyznała, że Michał raczej by nie oponował.

Bądź co bądź seks z Moniką był ulubioną częścią jego fantazji erotycznych. Wiedziała o tym zarówno Lilka jak i sama zainteresowana. I gdyby to od niej zależało poszłaby do Michała nawet teraz by zapytać go wprost czy chce się z nią pieprzyć na oczach jej męża i siostry którzy pieprzyliby się obok nich? Wróciwszy do pokoju położyła się obok wciąż dyszącego męża i przez chwilę ze sobą nie rozmawiali, tylko błądzili gdzieś myślami.

- A może pójdziemy kiedyś do nich i zapytamy ich wprost, hmm? – odezwał się w końcu Krzysiek.

- Heh.....czemu nie..... – przyznała po chwili Monika starając się wyobrazić sobie podobną scenę w myślach. – Pominęlibyśmy wszystkie te podchody.....

- Albo się zgodzą albo nie......przynajmniej będziemy wiedzieli....

- Albo stwierdzą, że muszą to przemyśleć.....

- Hehe....Michał raczej nie będzie musiał myśleć nad tym czy chce cię przelecieć czy nie.....

- Tak jak dla ciebie jest jasne to, że chcesz przelecieć Lilkę? – parsknęła Monia.

- Dokładnie.....ale i tak założę się, że moja ochota na nią nie równa się z twoją ochotą na niego...

- No bo się nie równa..... – przyznała bez ...