Powrot starego kumpla
Data: 06.08.2021,
Kategorie:
Geje
Autor: Karl Cr
Pamiętacie Konrada (opowiadanie "Męskie masaże"), współlokatora ze stancji, na której mieszkałem z gejami? Mieszkaliśmy tam przez wiele lat aż do zakończenia studiów. Później nasze drogi trochę się rozeszły i utrzymywaliśmy ze sobą jedynie wirtualną znajomość. Dzisiaj wysłał mi informację, że wrócił do miasta i chce mi dać trochę radości. Ucieszyłem się na myśl o jego masażach, ale jednocześnie miałem mały lęk, bo nie widzieliśmy się wiele lat. Jestem teraz po trzydziestce i nie bawię się już w intymne kontakty z facetami. Ciało też już nie takie jak dawniej... Miałem tremę i długo przygotowywałem się do spotkania, niemniej, z radością przyjąłem zaproszenie i spotkaliśmy się w mieście. Powiedział mi, że wynajął tu kawalerkę, ponieważ dostał pracę na około pół roku, dzięki czemu znów możemy się spotykać, a nawet zamieszkać razem, jak za dawnych lat. Przy Coli wspominaliśmy wspólną przeszłość, miłe, a także wstydliwe chwile, erotyczne przeżycia i wpadki. Widać, że pomimo upływu lat, nic się nie zmieniło. Wciąż jesteśmy tacy sami, tylko troszkę starsi i grubsi. Zaprosił mnie do siebie i powiedział, że będzie miał fajną niespodziankę. Poszliśmy. Jednopokojowe zadbane mieszkanko na obrzeżach miasta, całkiem sympatyczne. Niespodzianką było to, że wkrótce zjawił się Radek - nasz współlokator z dawnej stancji. Los rozłączył go z Filipem, a że był w okolicy, wpadł do nas. Razem z Konradem zaplanowali gay party. Nie byłem co do tego przekonany. Zapewnili mnie jednak, że będzie fajnie ...
... jak dawniej. Z uwagi na wiek i powagę, odmówiłem. Miałbym prezentować się z gołą parówą przy dwóch dorosłych facetach, których nie widziałem od lat? Przy Konradzie w sumie mógłbym. Widzieliśmy się setki razy. Radek widział zaś mój interes tylko raz wtedy, podczas grupowego masażu. Podczas kolejnych, nigdy nie chciałem dzielić się z nim swoją intymnością. Teraz jestem starszy, od dawna nie robiłem takich rzeczy, zapewne wyglądam gorzej i nie chciałbym pokazywać siurdaka żadnemu facetowi. Zwyczajnie nie miałem na to ochoty, więc zaczęli beze mnie. Powiedzieli, że mogę się przyłączyć w każdej chwili, jeśli tylko zechcę. Przez długi czas zabawiali się w bieliźnie. Wciąż pytali, czy się nie przyłączę, a ja wciąż odmawiałem. Widać było, że moja obecność sprawia im dodatkową przyjemność. Rozkręcali się coraz bardziej. Pozdejmowali sobie majty i dokazywali na golasa. Widok był nieco dziwny, ale patrzyłem. Penis Konrada nic się nie zmienił. Pamiętam nasze zabawy... Chłopaki bawią się doskonale, bez krępacji, są spontaniczni. Przez chwilę pomyślałem, że może faktycznie byłoby fajnie, skoro jest okazja. Pamiętam też boskie masaże Radka. Profesjonalna przyjemność za darmo. Mógłbym przeżywać takie rzeczy częściej. Po długiej walce z samym sobą postanowiłem dołączyć. Nie miałem ochoty pokazywać peniska, więc zostałem w bokserkach. Obaj zaczęli mnie masować na wszelkie przyjemne sposoby. Później chcieli, żebym to ja wraz z Konradem masował nagiego Radka. Następnie, odwrotnie - wraz z Radkiem ...