Moje początki (III)
Data: 07.08.2021,
Kategorie:
Incest
Nastolatki
Masturbacja
Oral
sperma,
Autor: Takitam
... delikatnie spływał w rowek jej dupci.
- A tam jest cewka moczowa. Natomiast wyżej, ten malutki guziczek, to łechtaczka – ciągnąłem dalej, zachowując przyjęte reguły gry.
- No dobra – wstałem i podszedłem bliżej. Byłem pewien, że jeśli Grażyna stoi za drzwiami to musi mnie widzieć z profilu. Z najwyższym wysiłkiem starałem się nie patrzeć na drzwi.
- Teraz ty mi powiedz, co jest czym?
- Dobra. To jest twój członek. Ta czerwona główka to żołądź. Wokół niej, ten kawałek skórki to napletek. U dołu masz woreczek mosznowy, a w nim są jądra czyli jajka.
- No widzisz. Wszystko wiesz. I teraz, żeby zrobić sobie dobrze, to trzeba tak chwycić – lekko się cofnąłem, szybko skoczyłem do drzwi i otworzyłem je szeroko. Za nimi stała Grażyna. Była totalnie zaskoczona. Z ust wyrwał się jej okrzyk zaskoczenia. Miała na sobie zwykłą koszulkę i luźne spodnie dresowe, w których trzymała głęboko rękę. Chyba pieściła swoją cipkę. Po ułamku sekundy, wyrwała rękę z gaci tak gwałtownie, że usłyszałem jak guma strzeliła ją w brzuch. Stałem przed nią kompletnie goły, ze sterczącym kutasem i z uśmiechem powiedziałem:
- Cześć Grażynka! Wchodź.
Lekko się cofnęła. W tym momencie szybko podbiegła Agnieszka i chwyciła Grażynę za rękę.
- Chodź do środka.
- Powiedziałaś mu, suko!
Szybko zareagowałem.
- Podsłuchałem przedwczoraj, jak się naradzacie. Aga nic wiedziała, że ja wiem. Naprawdę.
Teraz Aga spojrzała na mnie podejrzliwie. Grażyna patrzyła to mnie, to na Agę. ...
... Widziałem, że zaczyna się wahać.
- Wierzę ci, znam cię, wiem kiedy kłamiesz. Aguś, przepraszam za tę „sukę”.
- Nie ma sprawy. Chodź.
To chyba pomogło i Grażyna weszła do środka, szerokim łukiem omijając mnie i mojego kutasa. Nie przeszkodziło jej to jednak, kilka razy spojrzeć na niego. Agnieszka posadziła Grażynę na swoim łóżku, ale bliżej okna, a sama siadła bliżej drzwi. Wyglądało na to, że chciała przeszkodzić Grażynie, gdyby ta chciała jednak uciec.
- Siadaj Marek, -powiedziała Aga -widzisz Graża, że to naprawdę tylko nauka.
- Noooo… nie wiem – spojrzała na mnie, starając się ominąć wzrokiem penisa, ale jej się to nie udało. Spoglądanie na niego było wyraźnie silniejsze od niej.
- Naprawdę. – teraz ja się włączyłem – To tylko poznawanie swoich ciał i drugiej płci.
- Dołącz do nas. – wtrąciła Aga – Ty zobaczysz jak wygląda goły facet…
- … to akurat widzę.
- … i jak reaguje, gdy jest podjarany, co się z nim dzieje, jak smak… jak wygląda sperma. A Marek zobaczy, że dziewczyny są różne. Mają różne piersi i różne waginy.
- Różne waginy? – spytałem ze szczerym zdziwieniem.
- No tak. A tym myślałeś, że wszystkie cipki tak wyglądają? – Aga siedząc, wypięła swoją cipkę.
- Noo… tak – odpowiedziałem mocno i szczerze zaskoczony.
- Każda jest inna. Ostatnio z kumpelami zrobiłyśmy sobie nocną imprę u jednej i zaczęłyśmy porównywać swoje mychy. Było nas sześć i każda miała inną. Naprawdę! Grażyna na pewno też ma inną.
Grażyna spojrzała na krocze Agi, ...