Nieoczekiwana zamiana żon. Cz. 2. Kolejny dzień.
Data: 08.08.2021,
Kategorie:
Humor,
Pierwszy raz
Sex grupowy
Autor: K_R_I_S
... tym spacerze na upale można się napić czegoś zimnego.
Usiedliśmy na kanapie i dalej rozmowa się jakoś nie kleiła.
- Coś cię trapi? – zapytał.
- No wiesz, tak szczerze to cały czas myślę o tym co powiedziała Ania przy śniadaniu. Moja żona jest tradycjonalistką, na bank się nie zgodzi, będzie z tego tylko kwas na resztę weekendu.
- Spokojnie. Biorę to na siebie. Nic na siłę. Jak się przekona, że to fajne, to sama będzie chciała. Zobaczysz.
W tym momencie otwarły się drzwi i weszły dziewczyny. Pierwsza Ania, w tym samym stroju w którym wyszła. Krótkie obcisłe szorty, które ledwo zakrywały jej tyłek i strasznie luźna koszulka w zbyt dużym rozmiarze z jakimiś napisami. Za nią weszła moja żona. Strój jednoczęściowy trzymała w ręce. Ubrana była w białe bikini które w sumie nic nie zasłaniało. Wyglądało jakby ktoś na sznureczki pozakładał małe skrawki materiału. Jej obfite piersi były aż nad wyraz wyeksponowane, a materiał ledwie zasłaniał sutki. Brzuch miała odkryty, ładny, płaski, a poniżej półprzeźroczysta przepaska osłaniająca biodra. W sumie nic nie osłaniająca. Bo majteczki to też był niewielki trójkącik z przodu zasłaniający wzorek który moja żona sobie zostawiła i 3 sznurki utrzymujące wszystko na miejscu. Okręciła się przed nami jeszcze bardziej eksponując swój kształtny i krągły tyłeczek. Widać było jej idealnie zarysowane pośladki, aż zaparło nam dech. Ja widziałem wcześniej moją żonę np. w stringach, a pomimo to zaniemówiłem. Tylko mogłem sobie wyobrażać ...
... jakie wrażenie zrobiła na Tomku.
- I co? Nic nie powiecie? Będziecie tak siedzieć i się ślinić jak licealiści? – zapytała Anka z lekka zazdrością w głosie.
- Nie, no pięknie… - zawiesiłem głos. Jak zawsze – dodałem.
Dziewczyny się roześmiały głośno. Tomek nic się nie odezwał. Był chyba jeszcze w szoku. Jemu rzadko odbierało mowę. Znamy się od dawna, ale w takiej sytuacji go jeszcze nie widziałem.
Poszliśmy wszyscy w dobrych humorach nad hotelowy basen. Do morza było dalej, a nogi wszystkich bolały od zwiedzania. Gdy przechodziliśmy przez lobby i koło baru widziałem, że wielu mężczyzn wodziło za Tatianą wzrokiem. Piękna blondynka o jasnej cerze i kobiecych kształtach była chyba w tamtych rejonach nie lada rarytasem. Ania też jak zwykle robiła show, długie blond włosy piękny uśmiech, wysportowana sylwetka też zwracały uwagę innych gości hotelowych. Zajęliśmy 4 leżaki w centralnym punkcie basenu, po czasie domyśliłem się czemu tam było wolne, było tam strasznie gorąco, a nie było parasoli. Jednak nam to nie przeszkadzało, wszyscy w sumie przyjechali po to żeby się opalić. Ania stanęła przodem do nas, a tyłem do reszty gości i zaczęła powoli i seksownie ściągać koszulkę. Jej piękne wysportowane ciało spowodowało mimowolne zwrócenie uwagi całej męskiej i nie tylko męskiej części gości hotelowych i obsługi. Była zjawiskowa. Myślałem, że ją to speszy ale ona tym bardziej zaczęła kręcić tyłeczkiem ściągając szorty. Wtedy gapili się już chyba wszyscy. Robiła to co najmniej z ...