-
Z deszczu pod rynne.
Data: 21.09.2021, Kategorie: Sex grupowy Autor: Tiba 40
... dostrzegłam że nie nosi majtek. Zapytała dlaczego chodzę nago. Odparłam że koledzy zabrali mi ubranie i zmuszona jestem tak chodzić. Nie obchodzi ich że się krępuje i że nie chcę. Mają racje, nie potrzebujesz ubrania z taką figurą bo jest co pokazać. To mówiąc, pomacała mnie po piersi i powiedziała ale fajne masz cycki. Mogę cię pocałować ? Nachyliłam się i dałam jej buzi. Dzięki, miła jesteś. Jeszcze chwilę tam posiedzieliśmy i wróciliśmy do swojego grajdoła. Na miejscu poszłam trochę popływać bo było bardzo gorąco. Jak wyszłam z wody to położyłam się na kocu i chciałam troszkę się poopalać. Niestety kolegów zebrało na amory i jeden zaczął się do mnie przystawiać . Głaskał mnie po plecach i pośladkach a kiedy jego paluszek zjechał do cipki nie miałam złudzeń jakie ma intencje. Spojrzałam na jego kutaska i zobaczyłam że ma już gumkę założoną. Leżałam na brzuchu a on kładąc się na mnie wsadził mi do cipki i sobie dogadzał. Chciał żebym klękła by mógłby wejść głębiej. Zrobiłam jak chciał. Widziałam jak wędkarz od którego pożyczałam zapalniczkę obserwuje nasze miłosne zmagania. Nawet mały się przyglądał a dziadek mu pozwalał na to. Po chwili kiedy następny był we mnie zobaczyłam chłopca jak z bliska patrzy co my robimy. Kiedy mój kochanek skończył gotowy był następny i ten mnie dymał w tej samej pozycji. Zobaczył chłopca i zapytał chcesz pobzykać młody? Ale młody zaczerwienił się i poszedł. Jeden z nich niemiał gumki wiec zaspokoiłam go ustami. Szybko doszli obaj. Pozostali ...
... na razie mi odpuścili i mogłam się w spokoju poopalać. W drodze powrotnej cały czas nadal byłam na golasa i nawet na miejscu już do domu tak wchodziłam. Po powrocie do domu zjedliśmy obiad i poszłam zrobić pranie bo mi się uzbierało. Nastawiłam pralkę i wróciłam do pokoju robić porządki. W trakcie tych zajęć przyszedł szef i powiedział żebym przyszła do niego. Na miejscu spytał czy czegoś nie potrzebuję bo jedzie później do miasta z kolegą. Powiedziałam że brakuje kilku produktów spożywczych to je zapisał i spytał jak było nad wodą. Powiedziałam że ok. Chcieli coś więcej od ciebie. To co zwykle, odparłam uśmiechając się. Chyba im pozazdrościł bo przysunął się bliżej i zaczął mnie całować i macać po piersiach. Uwielbiam te twoje buforki ,powiedział. Wierz co, rozbierz się. Miałam w planie inne rzeczy do zrobienia ale wiadomo szef to szef. Obowiązkowo musiałam go postawić robiąc loda, później on wycałował mi piersi i cipkę by ubrany w gumkę rozpoczął regularne dymanko. Chwilę to trwało i byłam akurat na nim kiedy do pokoju wszedł jakiś facet którego nie znałam. Miał chyba z 50 lat. Zdeprymowana, czerwona ,chciałam przerwać ale szef mnie przytrzymał mówiąc, jeszcze chwilę i dojdę a do kolegi daj nam minutkę. Spoko odparł tamten, usiadł na fotelu i patrzył jak się kocham z szefem. Cała ta sytuacja że robię to przy obcym nieznanym facecie tak mnie podnieciła że doszłam i to było widać. Doszedł też szef. Kiedy skończył ostrożnie wyjął kutasa z prezerwatywą ze sperma. Fajną masz ...