Karolina i przedszkole
Data: 23.09.2021,
Kategorie:
Pierwszy raz
Anal
Dojrzałe
Wytryski
Autor: janeczeksan
To jedno z wielu zdarzeń, które miały miejsce w mym radosnym życiu. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak doszło do opisywanych sytuacji, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o mnie tak w ogóle, musisz sięgnąć do opowiadania "One". Tam znajdziesz historię mego życia, to stamtąd "wyciągnąłem" niektóre przypadki i zrelacjonowałem w oddzielnych historyjkach. Zapraszam do lektury!
Jednak internet to fajna rzecz! Poznałem, na razie jeszcze tylko na ekranie monitora interesującą laskę. Dziewczyna dobrze po trzydziestce, sama, panienka. To, co widziałem na fotkach zadowalało mnie jak najbardziej. Mieszka sama w połowie domu dzielonego z siostrą, czeka na mnie wieczorem. No cóż, nie mogę pozwolić, żeby samotna kobieta zbyt długo czekała. Wysiadłem pod ładną chatą, dziewczyna stała na werandzie. Nie powiem, bardzo ładna! Kobieta, nie weranda! Nie miała figury modelki, ale wszystko było na swoim miejscu. To, co kryło się pod golfem miałem zamiar sprawdzić w najbliższej przyszłości, przynajmniej taką miałem nadzieję, taki był cel mojej wizyty.
Dzień dobry, Karolina to właśnie ja – przedstawiła się wyciągając rękę na powitanie.
Dzień dobry, a Jan to ja! - uścisnąłem mocną dłoń.
Zaprosiła do środka, usiedliśmy do stołu, herbata i ciastka czekały. Rozmowa od początku toczyła się wokół neutralnych tematów. W sumnie bardzo fajnie nam się rozmawiało, żadne z nas nie czuło skrępowania, jakbyśmy znali sie już dość dlugo. Po pewnym czasie, wyluzowana Karolina pokazywała mi swoje zdjęcia ...
... rodzinne; przyznam, że zaskoczyła mnie jej bezpośredniość i zaufanie, jakim mnie obdarzyła, pokazując niektóre fotki... Oglądałem je z zainteresowaniem; zajadając pyszne ciasto, cały czas zastanawiałem się, jak ją skusić na seks! Usiadłem rozluźniony w dużym, wygodnym fotelu stojącym koło stołu, Karola przysiadła na oparciu - podłokietniku i pokazywała coraz to inne fotki. Doszła do jakichś ostatnich zdjęć z wakacji; nie powiem, podobała mi się coraz bardziej! Figura bardzo zgrabna, kształtna, choć raczej… chłopięca; ładne, umięśnione tak jak lubię nogi, biust też nie najmniejszy, w sumie – bardzo fajne do zerżnięcia, seksowne ciało. Fotki były robione na plaży, wśród morskich fal, inne na tarasie jakiegoś domu wypoczynkowego – wszystkie pokazywały bardzo przyjemną figurę mojej gospodyni w bikini, a na dwóch zobaczyłem ją toples!. W chwili, kiedy zobaczyłem te fotki zarumieniła się lekko.
Jesteś bardzo atrakcyjną dziewczyną, podoba mi się to, co widzę – pochwaliłem, ale nie zrobiłem żadnego gestu, żeby nie spłoszyć ptaszyny, bo miałem na nią coraz większą ochotę.
Dziękuję, staram się pracować nad sobą – zarumieniła się jeszcze bardziej, rumieńce tylko dodawały jej uroku – Mam wykupiony abonament w siłowni, to mi dobrze robi.
Widzę, masz fajną figurę, podobasz mi się!
To na co czekasz? - wyjęła mi z ręki talerzyk z ciastem, odstawiła na stół – skoro się tobie podobam, to... - nie dokończyła, jej język tkwił głęboko w mych ustach.
Objąłem Karolinę, ściągnąłem na ...