Karolina i Robert. 21
Data: 02.10.2021,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Pierwszy raz
Autor: ---Audi---
... jak z waszymi płodnościami dzisiaj... ?
- Ja jestem przed okresem... zawołała Anka..
- Ja biorę tabletki... mogę wszystko... i chyba chcę... puściło mnie zupełnie...
- A ja chcę do buzi, w razie czego... dodała Anka...
- Reniu, jak co, to młody jest bardzo czysty, kocha się tylko z nami, prawda ?
- Tak, nie mam niczego, jak co...
- My również, jesteś wśród swoich...
No... ja to tak nie do końca... bywało, że przestawałam myśleć, ale raczej jest dobrze...
Może naprawdę trzeba tylko wśród swoich... czasy są, jakie są...
Zaczęłam mu obciągać, podobno wtedy spada lekko podniecenie, niestety stał mu jak cholera...
- Długo nie pociągnę... szepnął...
- Dziewczyny szykuje się pierwszy strzał spermy... jesteście chętne ?
- Oczywiście...
- A mogę się przyznać do czegoś... ?
- Wal...
- Ja tego też jeszcze nie...
- O ja pierdolę, z jakiego jesteś świata kobieto... ?
- Mówiłam, po bożemu, po ciemku, w kilka minut... i dawno temu...
- A w internecie nie widziałaś... ?
- Widziałam, ale widzieć, a zrobić to... ?
- A obciągałaś w ogóle... ?
- Dziś pierwszy raz...
- Nie wyrobię... dużo nas czeka... oj dużo...
Mariusz klęczał ze stojącym kutasem i przysłuchiwał się ...
- To co, mam czekać ?
- Najpierw dziewczynę nauczymy...
Przesunęły się do niego i Anka zaczęła objaśniać po kolei... jak lizać, jak brać, co robić z jajkami, jak układać rękę... ja dołożyłam naukę o męskim analu i jego znaczeniu...
A Renia wszystko ...
... robiła jak jej kazano...
Mariusz miał taką minę, że aż było mi go żal... ale był cierpliwy, a przy analu to zaczął się uśmiechać...
- Jak mam go tam... pocałować... żartujecie, prawda ?
- Nie, to najszczersza prawda... gdy go tam liźniesz, to strzela na zawołanie....
- Ale przecież... liznąć ?
- Mariusz... idź się domyj...
Gdy wrócił kazałam mu położyć się na brzuchu...
- Zobacz Reniu... tu delikatnie dmuchasz.... tu liżesz naokoło... a potem tu...
Gdy mu liznęłam on jęknął, a moja cipka razem z nim....
- Jak ja to kurcze uwielbiam... dodałam...
- Poważnie ?
- Tak, Reniu, mnie bierze dawanie facetowi rozkosz... a to jest mistrzostwo świata, prawda kochany ?
- O tak, nie krępujcie się dziewczyny, wyliżcie i strzelam...
- Mi pierwszej...
- Jesteście niemożliwe, gadacie o takim seksie jakby to była bułka z masłem na śniadanie... a mi aż słabo z podniecenia...
- To dobrze, potem przyzwyczaisz się... wyliż mu... dziś dużo rzeczy będzie twoim pierwszym razem...
Nachyliła się... raczej z niedowierzaniem... ale wyciągnęła język i dotknęła jego okolic....
Młody jęknął... ta sytuacje też go nakręcała... pierwszy raz liże go kobieta, nie tylko nieznana, ale i dziewica w tych sprawach...
- Dobrze ci idzie... szepnęłam... teraz ja...
Moja twarz koło jej, nasze języki prawie dotykały się.. nie cofnęła się, aby patrzeć, tylko pozostała i raz na jakiś czas też liznęła....
- Jest mi już dobrze... dodała... ale jak na ciebie patrzę, ...