-
Historyczka
Data: 15.10.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: Łukasz Jędrzejkiewicz
... świadkami tego wydarzenia. Był to wyjazd jednodniowy.Nauczycielka otworzyła mi ubrana w obcisłe krótkie spodenki oraz obcisłą bluzkę. Idealnie mogłem podziwiać jej figurę, po raz pierwszy tak naprawdę uświadomiłem sobie że ta kobieta mi się podoba. Ponownie usiedliśmy przy stole i tym razem zaczęliśmy już systematyzować zdobytą wiedzę. Uznaliśmy że moja wiedza wystarczy by osiągnąć wysoką pozycję, chociaż dobrze wiedzieliśmy że będę starał się wygrać. Pani Agarmta kilka razy otarła się o mnie swoją pupą co spowodowało moją erekcję, na szczęście tego albo nie zauważyła albo nie dała po sobie poznać. Spędziliśmy kolejne dwie godziny u niej w domu.Na trzecim spotkaniu moja nauczycielka założyła krótką spódniczkę mini która sięgała ledwo za jej pośladki i do tego bluzkę na ramiączkach. Stanęliśmy na przeciwko siebie i rozpoczęliśmy dyskusję. Kiedy kilka razy się nachyliła mogłem zobaczyć jej nagie piersi. Chociaż nie były do końca nagie, ponieważ na sutkach miała założone osłonki na nie. Ten widok mnie podniecił i ponownie mój penis stanął w pełnym w wodzie. Wiedziałem że wieczorem będę miał ciężki wybór pomiędzy nią a Karoliną. W pewnym momencie chyba zauważyła że zerkam pod jej bluzkę przez co chwilami ciężko było mi się skupić. Postanowiła dolać jeszcze oliwy do ognia i pod pretekstem sprawdzenia jakiejś wiadomości odeszła od stołu i podeszła do regału z książkami. Chcąc sięgnąć po jedną z książek które znajdowały się na górnej półce stanęła na palcach i mocno się wyciągnęła ...
... powodując tym samym że jej spódniczka Podciągnęła się do góry odsłaniając mi swoje pośladki które nie były niczym osłonięte. Dostrzegłem tylko wąski pasek materiału pomiędzy nimi. Wpatrywałem się w nią jak zahipnotyzowany. Wzięła do rąk interesująca ją książkę i obróciła się w moją stronę szeroko i zalotnie się uśmiechając. Wróciła do stołu i wyrwała mnie z transu. Po półgodzinie nasze spotkanie dobiegło końca, kiedy już miałem otwierać drzwi, złapała mnie za rękę i odwróciła w swoją stronę, złożyła na moim policzku soczysty pocałunek. Już wiedziałem że po powrocie do domu będę fantazjował o niej.Do olimpiady pozostały jeszcze trzy dni i jedno spotkanie u Pani Agaty. Idąc do niej zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać jeżeli chodzi o jej ubiór. Zapukałem do drzwi i po chwili otworzyła mi ubrana w krótka, luźną sukienkę. Na stole nie było już żadnej mapy, ani książek, czekało kilka kartek z przygotowanym przez nią testem.-Nie będziemy już powtarzać, przygotował test który chce żebyś rozwiązał. Potem go sprawdzę i będziemy mogli swobodnie porozmawiać o interesujących nas tematach.-Dobrze Pani Agato.Usiadłem przy stole i wziąłem w rękę długopis, zacząłem czytać pytania i odpowiedzi. Na rozwiązanie wszystkiego miałem piętnaście minut, dokładnie połowę czasu który będę miał na olimpiadzie. Chciała sprawdzić czy sobie poradzę z presją czasu. Sama usiadła na kanapie na przeciwko mnie. Siedziała w taki sposób że mogłem podziwiać jej całe nogi, od stóp praktycznie do końca ud. ...