Oboz sportowy: Sandra
Data: 27.10.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Xavier
... mnie to już było za dużo, Pierwsza salwa białego lepkiego nektaru trafiła ją w oko, na szczęście zareagowała w porę i włożyła go sobie do ust, kolejne fale trafiały prosto na jej języczek. Nazbierała tego pełne usta, połykając wszystko jednocześnie. Gdy już skończyłem się w nią spuszczać, oblizała dokładnie całego mojego przyjaciela, włącznie z jądrami.- mmmm jesteś bardzo smaczny - zgarnęła palcem nasienie spływające jej po policzku - bardzo brakowało mi tego - resztę roztarła po swoich piersiach masując je chwilę.- pokazałaś pełny profesjonalizm, rasowe gwiazdy porno mogły by się od Ciebie uczyć - powiedziałem z dumą w głosie- ufff to dobrze, tęskniłam za porządnym kutasem w buzi - podniosła się z kolan - jeśli pozwolisz, zniknę na chwilę w łazience. Sam widzisz, rozmazał mi się makijaż, daj mi chwileczkę, zaraz do Ciebie wrócę. Może przeniesiemy się do sypialni? Będzie nam tam wygodniej, co Ty na to? Chyba, że się spieszysz? - Sandra delikatnie ugniatała swoje piersi, kołysząc się na biodrach.- nie, jutro mam dopiero na 12 spotkania więc mamy jeszcze sporo czasu - odparłem, podnosząc się z kanapy i podchodząc do niej. Chwyciłem jej piersi w ręce i przygryzłem twardego sutka, Sandra głośno jękła po czym odwróciła się i na paluszkach powędrowała do łazienki.Patrzyłem przez chwilę, na jej piękne pośladki, majestatycznie falowały z każdym jej krokiem.- psss, psss, sypialnia jest tam- wskazała paluszkiem na drzwi obok - udaj się tam, rozgość się, ja zaraz do Ciebie wracam - po ...
... tych słowach zniknęła w łazience. Wolnym krokiem, udałem się w kierunku wskazanym przez Sandrę. Sypialnia była przestronna, ściany grafitowe, panujący w niej półmrok nadawał lekkiego tajemniczego klimatu. Obok łóżka, stal skórzany, pikowany czarny fotel w stylu szezlong. Położyłem się na dużym drewnianym łóżku, z dość wysokim bo prawie na metr zagłowiem. Pościel pachniała jej perfumami, przyjemna jedwabista pościel w kolorze ciemnej zieleni. Przy łóżku stała nocna lampka z małym pokrętłem, przekręciłem go lekko a żarnik zaświecił się delikatnie, przekręcając go mocniej, ilość światła się zwiększała. Pomyślałem, że małe źródło światła nam się przyda. Skręciłem więc pokrętło prawie do minimum ale to wystarczyło aby światło delikatnie rozlewało się po sypialni. Sandra, wróciła tak jak obiecała po krótkiej chwili, makijaż był znowu bardzo zmysłowy, włosy miała związane w kucyk. Ubrana była w delikatny koronkowy szlafrok, z pod którego przebijały się jej piersi. Nie miała na sobie już pończoch, jej nagie długie nogi były pięknie opalone. W powietrzu unosił się zapach balsamu do ciała.- jestem z powrotem, wzięłam szybki prysznic. Jestem ciekawa czy teraz Ci się spodobam - kończąc, rozwiązała zmysłowo szlafrok zrzucając go jednocześnie z ramion.- jesteś prześliczna, masz niesamowite ciało - odpowiedziałem zgodnie prawdą.- mrrrr chciała bym Cię schrupać całego, poczuć Cię głęboko w sobie - zaczęła wdrapywać się na łóżko niczym kotka mrucząc cały czas.- chodź tu do mnie mój kociaku - ...