-
Jak kurwa męska Arletka przeżywała majowy weekend
Data: 03.11.2021, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax
... w dupę a trzecia stosowała impulsy prądowe w cyce i odbyt. Kutas poruszający się w odbycie wykonywał nie tylko zwykłe ruchy, ale wibrował i obracał się jak świder. Nie jestem w stanie opisać wrażeń seksualnych. Moje ciało wykonywało dziwne drgawki i konwulsje płacząc i bucząc głucho przez knebel z sadystycznej rozkoszy. Pojawił się przemożny ślinotok i wytryski z sutów. W końcu doktorka kazała skończyć seks ze mną. METODA 2 Urządzenie posiadało dzielone siedzenie przez które wisiała moja otwarta dupa, odbyt i worek. Uda miałam szeroko rozwarte i zamocowane po bokach do urządzenia. Całe krocze z zawartością było dobrze eksponowane. Ramona miałam szeroko odchylone na boki i zamocowane z tyłu do urządzenia. Teraz na cyce założono plastykowe cylindry posiadające wewnątrz wibrujące brandzlatory sutów. Od cylindrów odchodziły kabelki i rurki zasysające powietrze i zawartość. Cylindry szybko zassały moje sinawe cyce. Te cylindry były podtrzymywane uchwytami wychodzącymi po bokach i zamocowanymi do urządzenia na którym siedziałam. Po cylindrach na kutasie została założona tulejka brandzlatora poruszanego ramionami przymocowanym do urządzenia po bokach. Pod dupą stała maszynka do ruchania z wielkim kutasem a worek dotykał pionowego koła. Było ono wyposażone w występy i coś jeszcze. Gdy włączono urządzenie ramiona cylindrów na cycach, brandzlatora zaczęły szaleć. Bardzo szybko pojawiły się okropne wytryski i bolesne orgazmy z sutów wydobywał się gesty białawy płyn zbierający ...
... się na dole w zbiorniczkach. Moje jaja podskakiwały i były rażone prądem przez te dziwne obracające się kółko pod siedzeniem. Dupsko zostało totalnie rozruchane. Mlaskało głośno pierdząc. Ponieważ moje biodra nie były zamocowane to w momencie okropnego orgazmu naprężałam uda i dupę wywalając wysoko w górę biodra i narządy po czy bezwładnie padałam na urządzenie i tak w kółko wrzask, trysk wysoki wypręż i opad. METODA 3 Bardzo prosta. Zwykłe drewniane dyby a w nich moja szyja i obok ręce. Zd**giej strony cały zad i wszystko wolne. Na sztywnym kutasie brandzlator mocowany pasami do biodra sterowany pilotem. W dupie miałam wepchnięte metalowe kule. Były to mocne wibratory sterowane pilotem. Prócz potężnej wibracji wytwarzały impulsy prądu. Po włączeniu urządzeń zaczęłam wyczyniać dziki taniec swoją dupą. Kręciłam na boki, wznosiłam wysoko trzęsąc i wspinając się na palce. Najpierw dostawałam drgawek półdupków, potem tężały mi uda. Brandzlator poruszał się w zmiennym rytmie brandzlując mojego kutasa. Gdy zbliżał się wytrysk moja dupa unosiła się wysoko na szeroko rozstawionych nogach. Półdupki drgały, mięsnie ud tężały. W odbycie szalały drgania Aż kiszki skakały, jednocześnie te impulsy prądu, okropne. Spięta całkowicie strzykałam najpierw cienkimi strumykami z cycków a zraz potem charcząc dziwnie: gruuuubdhhhhh maaaarrmmoooo itp. Zwierałam kolana i tryskałam silnie spermą. Przed samym wytryskiem brandzlator zwiększał ruchy jak szalony! Gdy następował wytrysk wtedy zaciskał ...