"Dodatkowy" Trening - Opowiadania Erotyczne

"Dodatkowy" Trening

... - wykrzykiwała raz po raz, gdy zamiast bólu, czuła przyjemność. - Nie przestawaj! Nie przestawaj! Ah!

- O Boże! Uwielbiam to! - wysapał. - Zawsze marzyłem o seksie ze starszą kobietą, dokładnie taką jak ty… A teraz moje marzenie się spełniło!

Matt słyszał, że jej oddech staje się coraz cięższy i przyspieszył tempo, tak jak wcześniej o to prosiła. Ruchał jej dupę jeszcze mocniej, niż wcześniej, co doprowadzało Andie do jęków rozkoszy. Wiedział, że doprowadzał ją do orgazmu.

- Tak… Tak… Dochodzę… Nie przestawaj… Uwielbiam to uczucie! Ah! - wykrzykiwała w stronę chłopaka.

Gdy Matt poczuł jak w jego jądrach wzbiera się sperma, która, lada chwila, miała wytrysnąć z jego penisa, w swoje ruchy wkładał całą swoją siłę.

- O, kurwa! Tak! Zaraz dojdę! - zawył.

Niedługo potem, Andie poczuła, że chłopak jest bliski wytryśnięcia swojej spermy do wnętrza jej odbytu.

- Chcę to poczuć… - wyjęczała, łamiącym się od zmęczenia i rozkoszy głosem, napierając swoją pupą na jego uda. - Chcę poczuć, jak twoja ciepła sperma zalewa moje wnętrze!

Matt poruszył biodrami jeszcze kilka razy, zanim doszedł, wychodząc z jej odbytu, co wyszło opornie - jej odbyt zaciskał się na jego członku.

- Wolę dojść na twoje piersi i twarz…

Andie obróciła się na plecy i Matt stanął z rozstawionymi nogami nad jej biodrami z penisem w dłoni. Kobiecie podobał się widok jej młodego trenera, który swoją dłonią poruszał wzdłuż całej długości penisa, sprawiając, że biała, ciepła sperma rozbryzgła ...

... się na jej piersiach. Po chwili wycelował swoim kutasem w stronę jej szyi i twarzy, wytryskając na nie kolejną porcję nasienia.

Matt westchnął, gdy poczuł, że już nic więcej nie poleci. Andie zlizała ostatnie krople z jego penisa i swoich ust, smakując jej po raz d**gi.

Chłopak podał kobiecie ręcznik, żeby mogła wytrzeć pozostałości spermy ze swojej buzi, szyi i piersi, a sam zaczął zakładać spodenki, przygotowując się na poprowadzenie kolejnego treningu.

- Mam nadzieję, że przyjdzie pani na następny trening. Chciałbym popracować z panią nad pani techniką, nie tylko pływacką. - powiedział z uśmiechem, puszczając do niej oko.

Andie pokiwała głową i uśmiechnęła się. Podniosła swój pognieciony strój z ziemi, założyła go i poszła pod prysznic.

Gdy ciepła woda rozpryskiwała się na jej całym ciele, sięgnęła ręką w stronę jej odbytu, już nie tak ciasnego jak wcześniej, i wciąż mokrej cipki. Pomyślała o Matcie i jego dużym, grubym penisie oraz o tym, jaką przyjemność jej sprawił, gdy ruchał jej odbyt.

Podniecona tymi myślami, rozkraczyła lekko nogi i zaczęła trzeć swoją cipkę palcami, coraz mocniej i szybciej, po chwili próbując swoimi palcami spenetrować oba otwory jednocześnie. Jej palce raz po raz wchodziły i wychodziły z jej odbytu, podczas gdy kciukiem d**giej dłoni, masowała swoją łechtaczkę. Myślała o Matce, który kilkanaście minut wcześniej namówił ją na anal i który, po długim i intensywnym ruchaniu, spuścił się na jej twarz i piersi.

Nie mogła dłużej ...