MW-Grecja Rozdzial 19 Alez tatusiu!
Data: 12.11.2021,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Maciej Wijejski
... Robert. Ja jednak mam co innego na myśli.
- Skoro to szczera rozmowa… Robert się waha, wreszcie pyta:
- Masz coś z Natalią?
- Tak. Ten sam układ. I z Majką też.
Raz kozie śmierć!
Śmierć jest blisko, Robert wygląda, jakby miał się na mnie rzucić. Powoli się uspokaja.
- Ten sam układ – mówisz. Jakie to życie jest pokręcone! Wiesz, że Majka ma piętnaście lat?
- Ala jest pół roku młodsza. To ta bez cycków…
- No wiem, znam ją przecież, koleżanka Majki… Ją też?!
- Ją też. Je wszystkie.
- Pierdolisz! – Nie wytrzymuje Robert.
- Nie sam, nie dałbym rady.
- Kurwa, nie wierzę!
* * *
Czas na przedstawienie.
- Któraś z nich zwróciła twoją szczególną uwagę?
- Ta ruda jest fajna…
Proszę, by na mnie poczekał i idę po Dorkę. Po drodze wyjaśniam, czego od niej oczekuję.
- Okay, nie ma sprawy. Wiesz, że to lubię.Oj, lubi!
Przedstawiam ją Robertowi, a ona już klęczy przede mną.
- Dorka, miło mi.
Więcej nic nie mówi, bo nie może. Zaszokowany „tatuś” gapi się, jak Dorka mi obciąga. Ssie i liże na zmianę, jej języczek śmiga po mojej pale, sięga do jajek i jeszcze niżej. Kątem oka widzę, że Robertowi stoi… I chyba cieszy się, że nie wskazał na którąś z koleżanek swoich córek.
- Dorka…
Dziewczyna obraca się do Roberta. Ten patrzy z niedowierzaniem na dłoń zaciskającą się na jego kutasie. Dorka przyciąga go bliżej…
Wytrysk ma solidny. Cycki, brzuszek, futerko… Dorka jest cała spryskana. Nic z tym nie robi, kończy ze ...
... mną.
Robert przygląda się, jak dochodzę w jej ustach, jak przełyka, jak się oblizuje. Jak uśmiecha się i odchodzi bez słowa.
- Gdzie ona taka idzie?!
- Koleżanki to z niej zliżą.
Nie mówię, które, niech się domyśla…
- O kurwa!
Domyślił się!
* * *
Kolejne drinki plus upał sprawiają, że „tatuś” wyraźnie się rozluźnia.
- Myślałem, że taki gieroj ze mnie, że wyrwałem taką młodą laskę, a tu popatrz…
- Też zaczynałem od jednej. A potem już szybko poszło.
- Ale, że moje córeczki?! Jak je poznałeś?
- Same do mnie przyszły. Koleżanki je namówiły.
- Nie ma co, fajne mają koleżanki i uczynne.
- Na przykład Baśkę…
- Hahaha, trafiony, zatopiony! A właśnie, gdzie ona jest?
- Zazdrosny? Pewnie dalej rozmawia z Natką i Majką.
- Jak ona potrafi obciągnąć, chłopie…
Romek już całkiem wyluzował.
- To może idź po nią…
- Myślisz, że obciągnie mi przy tobie?
- Myślę że mi obciągnie nam obu.Wprawdzie dopiero co obciągnęła nam Dorka, ale myślę, że w tych okolicznościach… Zresztą niech się dziewczyna wykaże!
Robert jest mocno sceptyczny, jednak idzie na rufę. Sądzę, że głównie po to, by zobaczyć córeczki – pewnie myśl, że być może właśnie zlizują jego spermę z Dorki nie daje mu spokoju.
Wraca po dłuższej chwili. Z Baśką. Nie pytam, co u córek, i tak się dowiem. Przyglądam się Baśce. Pierwszy raz ją widzę bez tego buraka na buzi. No, prawie…
- Już w porządku?
- Tak, Natka sporo mi opowiedziała, Majka też.
Czyli uświadomiona jest. Jak znam ...