Utracona skromność - Julia (II)
Data: 18.11.2021,
Kategorie:
studentka,
dojrzały,
BDSM
Zabawki
Autor: BlueNight
... łechtaczkę. Orgazm przychodzi niespodziewanie. Czujesz napinające się mięśnie, z twoich ust wydobywa się głośny jęk.
Gdy wyciąga z ciebie penisa masuje go przez chwilę, tylko po to, by potężny wytrysk zalał ci brzuch i rozlał się po zaczerwienionej piersi.
Zagląda ci prosto w oczy i całuje delikatnie, po czym zaczyna rozsmarowywać swoją spermę po twoich brzuszku.
Potem bierzecie prysznic i znowu się całujecie. Jest ci dobrze, nigdy nie kochałaś się tak, jak teraz. Nigdy nie czułaś się z żadnym mężczyzną, tak pewna i pełna energii. Prowadzi cię na górę. Wprost do pokoju z materacem, po czym kładzie na nim delikatnie. Dopiero teraz czujesz pod sobą delikatną śliską powłokę materaca.
– Jeśli tylko będziesz chciała zrezygnować, wystarczy słowo. Rozumiesz? – pyta, wpatrując się w ciebie z pełną powagą.
Kiwasz głową. Nie wiesz, co cię czeka, ale jesteś gotowa zaufać temu mężczyźnie. Chwyta cię za rękę i odsuwa za głowę, po czym krępuje w skórzanej opasce. Po chwili przywiązuje też drugą rękę i wychodzi na chwilę. Gdy wraca ma w ręku aparat fotograficzny. Robi ci zdjęcie, jak leżysz naga i rozpostarta. Wyjaśnia ci, że to trofeum, coś, co zbiera z każdego wieczoru w tym pokoju.
Wtedy sięga na drewnianej szafki ukrytej w ścianie. Są tam różne drobiazgi, których nie rozpoznajesz. W tym duży różowy przedmiot. Chyba masażer, nie masz pewności.
Po chwili jednak dociera do ciebie co to, gdy wibracje rozpływają ci się po wewnętrznych stronach ud, gdy tylko dotyka twojej ...
... kobiecości. Potem wyłącza zabawkę i kładzie ją na twoim delikatnym brzuszku.
Potem wyciąga kolejny przedmiot. Nie duży, tępo zakończony i metaliczny oraz butelkę olejku. Rozlewa go najpierw na metalowym przedmiocie, potem na tobie.
– Co to?
– Nie wiesz?
– Nie – odpowiadasz.
Sięga między twoje uda i zaczyna wsmarowywać olejek w twoją pupę. Odruchowo zaciskasz uda.
– Nie bój się — mówi, tym uspokajającym głosem.
– Nie robiłam tego jeszcze od tyłu — boisz się. Zawsze dziwiło cię, co mężczyzn pociąga w zabawach analnych.
– Odpręż się, nie zrobię ci krzywdy. Zaufaj mi proszę i daj temu szansę.
– Dlaczego tak lubicie anal? – pytasz. Wtedy pochyla się ku tobie i zbliża do twojego ucha.
– Dlatego, że to najdoskonalsza forma dominacji, poza tym, to po prostu przyjemne. Rozluźnij się, jak poczujesz, że naprawdę masz dość to po prostu powiedz. Daj sobie szansę.
Po chwili znowu się odprężasz, a jego dłonie wędrują w dół twojego brzucha i pomiędzy uda. Wsuwa palec w twoją pupę, bawi się nią przez chwilę, rozciągając twój odbyt, a potem wsuwa tam metalowy przedmiot i wciska go w ciebie.
Czujesz delikatny ból, ale ilość olejku sprawia, że jest on do zniesienia. Pomaga ci ułożyć uda i bierzesz w siebie metalowy przedmiot. Wtedy delikatnie klepie cię po pupie, a ty czujesz wypełnienie wewnątrz. Czujesz jego klapsy mocniej. Wtedy uderza kolejny raz, a ty odskakujesz w górę. Pęta na dłoniach nie pozwalają ci na to. Marek śmieje się i powtarza klaps.
Potem ...