Wizyta hydraulika
Data: 08.12.2021,
Kategorie:
hydraulik,
łazienka,
Dojrzałe
Autor: Wojec
... a łechtaczka powiększa się i twardnieje.
Pierwszy raz lizałem taką wygoloną cipkę i dodatkowo mnie to podniecało, gdy czułem jak drży przy każdym moim liźnięciu i dotyku języka. Joanna oddychała coraz szybciej i pojękiwała - tak, tak, nie przerywaj, jeszcze, jeszcze!...
Spojrzałem w dół, mój kutas, sam bez żadnego dotyku drgał, pęczniał i twardniał, gotów do akcji. Przysunąłem się jeszcze bliżej i ujmując trzon kutasa, skierowałem jego nabrzmiałą żołądź do rozwartej pochwy. Powoli, powoli pchałem rozkoszując się gorącem i wilgocią jej wnętrza, które powoli rozwierało się pod naporem mojego kutasa, a Joanna jęcząc unosiła jeszcze wyżej swoje rozwarte szeroko uda. Wreszcie mój chuj wszedł aż do końca, aż po jądra, czułem jak mięśnie pochwy jej cipy zaciskają się mocno. Zacząłem ją posuwać coraz szybciej. Joanna jęknęła - wspaniale mój mały - teraz od tyłu!!
Wstała i pochylając się głęboko do przodu oparła ręce na stołeczku wystawiając swe "skarby" wśród pełnych rozwartych pośladków.
Jednym potężnym pchnięciem wszedłem w nią jak w masło i zacząłem mocno, zdecydowanie ją ujeżdżać podczas gdy doświadczona Joanna odpowiadała mi mocnymi uderzeniami bioder. Trwało to jeszcze nie dłużej niż 2-3 minuty, miarowe uderzenia, "klaskanie" jąder o pośladki i pojękiwania Joanny wypełniły łazienkę.
- Kończ, kończ, nie wyjmuj, tryśnij do środka - krzyknęła, a ja w tym momencie wystrzeliłem!!!
Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje dotychczasowe wpadki zostały mi darowane a ja dostawałem bardzo częste zlecenia pod ten adres - "zawory i krany" pani Joanny wymagały stałej, sumiennej "konserwacji".