Karolina. 20.
Data: 21.12.2021,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Lesbijki
Autor: ---Audi---
... bezcenne...
Następny dzień, za szybko lecą i za wolno płynie kasa...
Jestem taka niecierpliwa...
Już mam tyle czasu zmarnowane...
Zadzwonię do Juli...
- Kochanie... idzie, jakby los kładł mi kamienie pod nogi... ale robię co mogę...
- Ile jeszcze mamusiu... ?
- Do miesiąca, mam pracy na tydzień, potem Jurgen wyjdzie i pewnie załatwi jakieś sprawy i wracamy...
- Wojtek sprzedał całą siłownię... a dziś nawet wzięli tą maszynę z małego basenu...
- Nie wiesz za ile ?
- Nie. ale ona była droga... pamiętam... nie wiem... wygląda jakby ciągle im brakowało...
- Wytrzymaj, widzę światełko, wrócę jak najszybciej...
- Dobrze mamusiu.
Gdyby nie nerwy to poryczałabym się jak bóbr...
Ta kurwa nie umie nic... wszystko rozwali... moje życie, ich i kto wie co jeszcze... ?
Fabryka pewnie na skraju bankructwa, jeśli sprzedają sprzęt Roberta to jest słabo...
Albo ten gnój znowu ją nakręca na swoje długi....
Albo robi ją w wała... ?
O... jeszcze jeden sms...
- Wybacz... tęsknię... przepraszam...
Kurwa... udawany mąż...
Odpiszę.
- Nie gniewam się, jestem kim jestem... kiedyś wytłumaczę...
Poszło.
Może trochę za ostro pojechałam... ?
Jestem kurwą... ale on to powinien wiedzieć... przecież rozmawialiśmy...
Nie będę już się tłumaczyć...
d**gi sms.
- Nigdy nie będę Cię oceniać... nie będę Cię denerwować... tylko po prostu bądź...
Hm... teraz już lepiej...
Oj.. facet... łamiesz mi serce...
Świeci ...
... słońce... jest ładnie.... zaraz mam lepszy humor... pomyślę..
*************
- Po południu będzie kobieta za 500... ale wieczorem chłopaczek, za tysiąc.... chyba prawiczek, bo pytał się, czy nie będziesz się śmiać.. gdy przyjdzie z mamą...
- Ha, ha...
- Powiedziałem, że jesteś profesjonalistką...
- To i tak jest śmieszne...
- Ale dasz radę ?
- Sam powiedziałeś, że jestem profesjonalistka...
Z mamusią... jak on to sobie wyobraża ?
A może jeszcze się przyłączy ?
Boże jakie śmieszne...
Niemcy to dziwny naród... u nas faceci są normalni...
**************
Dziewczyna, która przyszła była ładna. ale wybitnie zmieszana.
Pomyślałam, że może to jej pierwszy raz z kobietą ?
Lekka chudzinka, ale ładne piersi...
Stanęła w drzwiach i nie chciała wejść...
Podeszłam do niej i rzuciłam na ścinę z tyłu niej...
Objęłam w pasie...
Jęknęła...
Od razu złapałam za piersi...
Była ubrana w spodnie, koszulkę i chyba męski podkoszulek...
Zaczęłam ją rozpinać...
A ona zaczynała się wycofywać...
Może za szybko... za gwałtownie... ?
- Masz duże cycki...
Prawie chciała się wyrwać...
Chwyciłam jej rękę i wykręciłam do tyłu...
Nie wiem co we mnie wstąpiło.. ale jej młodość, okulary... i strach... podziałały jak afrodyzjak...
Zaczynała mi się podobać... już d**ga kobieta w ostatnim czasie...
Myślę, że chodzi o zmysłowość...o bliskość... faceci tego nie mają... szczególnie z dziwką....
Teraz swobodnie macałam jej ...