1. Dziecko. 36


    Data: 22.12.2021, Kategorie: Anal Sex grupowy Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... szybciej, aby zakończyć ten marny teatr...
    
    - I bez gaci chodzisz, jesteś dziwką ?
    
    - Nie, jestem kurwą...
    
    - Jego ?
    
    - Tak.
    
    - I co, dasz mi jak ci każe ?
    
    - Nie wiem ?
    
    - Mam ochotę na twoją kurwę, zejdziemy do piwnicy.
    
    - Prowadź.
    
    Nie wierzę... czy dam radę... czy to na pewno test... ?
    
    Zeszliśmy do jakiegoś pomieszczenia... facet poczuł się jak u siebie... sięgnął po wino...
    
    Przypomnieli mi się żule od Anki i sama sobie powiedziałam, że to był ostatni raz. Nie chodzę z nią na rypanie, a teraz ON sam mnie przyprowadził na to samo.
    
    - Rozbierz się... powiedział...MÓJ...
    
    Zaczęłam się zastanawiać, czy jeszcze jest MÓJ i czy ja jestem JEGO ?
    
    Rozpięłam sukienkę i tak stanęłam przed nim.
    
    Podszedł i wsadził rękę od razu w krocze...
    
    - Mokra kurwa, dobra...
    
    Oparł mnie o ścianę i zaczął obłapywać jak niewyżyty... cały czas waląc sobie.
    
    Po piersiach, po brzuchu i udach...
    
    - Zajebista jesteś...
    
    Objął mnie za szyję, ścisnął.. w innych okolicznościach byłam bym zadowolona, ale nie teraz... i przyciągnął do siebie próbując mnie pocałować.
    
    To nie przejdzie... zaczęłam go odpychać... jego oddech... nie... nie...
    
    I wtedy zobaczyłam, jak ON stoi i sobie wali.
    
    A więc o to chodzi. Podnieca go oddanie mnie żulowi, poniżenie i zniewolenie... test... czy tylko gra o podniecenie...?
    
    - Pocałuj go ... zawołał...
    
    A ten jeszcze mocniej mnie przycisnął... i udało mu się...
    
    Nie otwierałam ust, nie i koniec... odepchnęłam...
    
    Boże ...
    ... jaka byłam zawstydzona i zniesmaczona... piekła mnie twarz...
    
    Zaczął ściągać górę sukienki, ciągle łapiąc za piersi...
    
    - Zajebiste cyce...
    
    - Ona karmi jeszcze małe dziecko...
    
    - Kiedy rodziłaś ?
    
    - Pół roku temu...
    
    - O... to możesz się pierdolić...
    
    Jeśli nie przestanie, to nie ręczę za siebie. Ten test trwa za długo.
    
    - Pocałujcie się ale porządnie... powiedział ON.
    
    Ten od razu się przybliżył...
    
    - Wyciągnij jęzor szmato...
    
    Zamknęłam oczy, wstrzymałam oddech i ...wysunęłam język.. on w tym czasie zjechał z piersi na cipkę i próbował wsadzić mi palce. Nogi miałam zaciśnięte ze strachu i obrzydzenia...
    
    Gdy zaczęło brakować mi powietrza odepchnęłam go...
    
    - Obciągnij mi suko...
    
    - Dajesz malutka, obciągaj... zawołał ON...
    
    - Ale on śmierdzi...
    
    - Tu masz gumę, naciągnij ...
    
    Nie, nie wytrzymam... do jakiego stanu ON chce mnie doprowadzić...?
    
    Założyłam mu, ledwo weszła... tyle, ze smród nadal był, mocz... i wszystko inne... Całe jego ciuchy śmierdziały...
    
    Ale co... usiadłam się na ławkę...i zaczęłam obciągać, bardzo wolno oddychając...
    
    - Mocniej wkładaj, dasz radę... słyszałam za sobą..
    
    Spojrzałam się na NIEGO, był cały czerwony, walił kutasa jak oszalały... i nagrywał na telefon. Tak... brało go oddanie mnie najgorszemu sortowi... i uwieczniał to sobie.
    
    - Usiądź się na niego...
    
    Co ?
    
    Facet siadał już obok mnie i ciągnął na siebie...
    
    Włożyłam. Chociaż nie muszę go wąchać... a guma jest nowa...
    
    A MÓJ podszedł do mnie ...
«12...678...14»