Nocka z siostrą
Data: 10.08.2019,
Autor: ElNetto
... podniecony, że nie mogłem pozwolić by ten wieczór się tak skończył. Postanowiłem upić ją jeszcze bardziej i spróbować wywołać jakąś erotyczną sytuację między nami. Zacząłem przeszukiwać mieszkanie ciotki za jakąś flaszką. Wódki niestety nie znalazłem, ale zobaczyłem za to że w kuchni pod zlewem stoi mnóstwo piw. Wziąłem sobie cztery z nich i zaniosłem do naszej sypialni. Było ich tam tak dużo, iż wiedziałem, że ciocia nie zauważy braku tych czterech. Niebawem do pokoju weszła Sabina w skąpej piżamce. Usiadła na swoim łóżku i zaczęła układać się do snu.
- Może partyjka w pokera? – spytałem ją, nim się położyła.
- Wiesz co, nie bardzo chce mi się teraz grać. Chodźmy spać.
- To może zagramy w makao? – próbowałem dalej, wiedząc że makao jest jej ulubioną grą.
- Hmm, no dobra – odpowiedziała po chwili namysłu.
Wziąłem z półki talię kart i piwo i usiadłem koło niej na łóżku.
- Skąd masz jeszcze browara? – spytała.
- A mam. Chcesz też? Mam jeszcze cztery.
- Nie, ja już za dużo dziś wypiłam.
- Jak chcesz, ja sobie spiję dla odświeżenia się przed snem.
- A, to daj mi jednak też – zgodziła się i na jej słodkiej twarzyczce pojawił się uśmiech.
Wstałem ochoczo, otworzyłem piwo i podałem jej. Rozdałem karty. Zaczęliśmy grać siedząc na brzegu jej łóżka i pijąc piwo. Niedługo zrobiło nam się niewygodnie tak siedzieć bokiem i usiedliśmy po turecku na tapczanie, naprzeciw siebie. Siostrze w tej pozycji tak rozchyliła się nogawka w krótkich spodenkach ...
... od piżamy, że prawie było widać jej cipkę. Mój członek wciąż stał na baczność i było to widać, lecz nie wstydziłem się już tego. Miałem nawet nadzieję, że siostra to zauważy i pomoże mi coś z tym fantem zrobić. Ona jednak, jeśli nawet to widziała, to doskonale udawała że nic nie zauważa. Graliśmy jak gdyby nigdy nic. Gdy Sabina co jakiś czas pochylała się, by wziąć kartę ze stosu, jej szeroki dekolt ukazywał biust. Pod piżamą nie miała stanika. Zacząłem za każdym jej pochyleniem unosić lekko głowę, starając się dojrzeć sutka. W końcu mi się to udało – niewielka brązowa kuleczka na czubku małej piersi ukazała się moim oczom. Moja fujarka przybrała wtedy jeszcze większe rozmiary. Za którymś razem postanowiłem zwrócić siostrze uwagę:
- Cycki ci widać, jak się tak pochylasz…
- Oj, przepraszam – powiedziała prostując się nagle i poprawiając dekolt piżamy.
Zaczerwieniła się trochę.
- Nie ma za co – powiedziałem – możesz mi pokazywać swoje cycuszki, są bardzo ładne.
Sabina speszyła się i napiła się piwa.
- Jak chcesz to możesz w ogóle zdjąć piżamę i siedzieć tu goła – ciągnąłem – możemy zagrać o to, że kto przegra, ten się rozbiera…
- Przestań – przerwała mi.
Nie mogłem się powstrzymać i moja ręka powędrowała na dekolt siostry. Gdy zacząłem ją zsuwać niżej, zaprotestowała nieśmiało. Złapałem ją za ramiona i przyciągnąłem delikatnie do siebie. Rozlała piwo po swojej koszulce i spodenkach.
- Muszę to zetrzeć.
- Spokojnie, wyschnie. Albo ja ci to ...