Kamila niewolnica (IX). Elitarna osiemnastka
Data: 08.01.2022,
Kategorie:
nauczycielka,
uczeń,
BDSM
Brutalny sex
impreza,
Autor: Falanga JONS
... klasy i starszy o dwa lata Dominik, syn miejscowego prokuratora. Potem przybyło kilka dziewczyn. Iwona, rówieśniczka, córka ordynatora szpitala, początkująca modelka. O dwa lata starsza Agnieszka, piękna blondynka, początkująca piosenkarka, intensywnie drążąca sobie drogę do wybicia w szołbiznesie. Jej jedyny jak na razie teledysk miał już kilkaset tysięcy wyświetleń w internecie. Ale gwiazdą wieczoru dla wszystkich, miała być Ania, nieco starsza dwudziestotrzyletnia modelka z ładnym już bagażem doświadczeń, na które składało się pozowanie do polskiego CKM, jakiegoś magazynu słowackiego i dodatkowo węgierskiego Playboya. Trzy okładki, bardzo popularnych pism – to z pewnością duży prestiż. I piękna ozdoba całego przyjęcia.
Przyjęcia, na którym panowała całkowita samowolka. Rodzice Patryka zaplanowali sobie dwudniową wycieczkę nad morze. Patryk miał wolny dom na cały weekend.
Dom... W zasadzie prawdziwa willa, z wieloma pomieszczeniami i olbrzymim pokojem na parterze, pokojem, który stanowił centralny punkt wielu spotkań biznesowych. Dzisiaj był on zastawiony stołami a i tak pozostawało bardzo dużo miejsca, by przeznaczyć je na zaimprowizowany parkiet taneczny.
Pogoda dopisała, słońce świeciło, temperatura utrzymywała się na poziomie dwudziestu pięciu stopni. Dziewczyny przybywały w mniej lub bardziej drogich sukienkach i innych kreacjach, dorastający mężczyźni w spodniach od garnituru, koszulach i pod krawatem.
Tak... To nie była osiemnastka jakiegoś hiphopowca z ...
... sąsiedniej ulicy, na dziesięć osób, zebranych na podwórku, w celu obalenia kilku tanich win. To była impreza godna kogoś tak wyjątkowego jak Patryk.
- Ale się Patrycja postarała – pokiwał głową Radek, jeden z wysoko postawionych kolegów Patryka. – Jak usiądzie, to będziemy mogli spokojnie obczaić kolor majtek.
- A Agnieszka, już tak się wkręciła w muzykę, w ten biznes, że dzisiaj nie ma stanika na sobie. Zauważyliście? – zapytał Adam.
- A ta modelka? Skąd ją wytrzasnąłeś, przecież ona nawet tu nie mieszka? – pytał z lekkim niedowierzaniem inny z kolegów.
Ale Patryk nie odpowiedział, uśmiechając się tylko tajemniczo. Wiele ładnych, wręcz pięknych dziewczyn. Niektóre już na swój sposób znane lokalnie, bądź w kraju. Ale on wciąż czekał na przybycie największej gwiazdy wieczoru. Gwiazdy, która spokojnie była w stanie przyćmić wszystkie te dorastające modelki i piosenkarki, dzieci wysoko urodzonych rodziców. Mimo tego, że była tylko zwykłą nauczycielką w liceum.
Kamila stała w pokoju w samej bieliźnie i dość niechętnie zbierała się do wyjścia. Nie uśmiechała się jej wizyta na osiemnastce klasowego ucznia. Była sporo starsza, miała już trzydzieści dwa lata, przepaść wiekowa pomiędzy nią a uczniami z roku na rok się powiększała. Znała rodzinę Patryka, bo wszyscy w mieście ją znali, domyślała się, że nie będzie to zwykła impreza dla rozwrzeszczanych nastolatków, ale tak, czy owak, miała pewność, że będzie tam najstarsza a reszta uczestników, sporo od niej młodsza. Co ...