Wspomnienie upojnej nocy
Data: 11.08.2019,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: Iva Lion
... pamiętając przy okazji o tym, że mam rodzinę. Czułam większe zmęczenie i odzywający się sen, coraz częściej ziewałam, więc zdecydowałam się na postój wcześniej niż planowałam. Zatrzymałam się w motelu za Strzegomiem, obudziłam dziewczynę, która zapytała:- Gdzie jesteśmy?- W motelu. Czuję się trochę zmęczona, więc zatrzymamy się na noc.- Jeżeli to nie kłopot to prześpię się w samochodzie? – nie chciałam jej zostawiać zbytnio w samochodzie raz, że jej nie znałam i miałam ograniczone zaufanie, dwa nie wiadomo gdzie była przez te trzy dni, więc niech skorzysta z „luksusu”- Nie gadaj głupot. Idziesz ze mną – dziewczyna się uśmiechnęła i podziękowała- Dziękuję- Chodź – wezwałam ją i wyszłyśmy z samochodu.Udałyśmy się do motelu i wynajęłam w recepcji wolny pokój z jednym łóżkiem. Jakoś trzeba było poradzić sobie w tej sytuacji. Weszłyśmy do pokoju, który na pierwszy rzut oka oazą nie był, ale znośnie warunki. Łóżko z kolorową pościelą, telewizor i dwa krzesła, firany zasłonięte, spod których tliły się światła z parkingu. Dziewczyna usiadła na łóżku zdejmując tenisówki a ja poszłam do łazienki się przemyć. Omyłam twarz i zdjęłam z siebie ubranie zostając w samej czerwonej, koronkowej bieliźnie i wtedy sobie przypominałam, że zostawiłam piżamę w samochodzie, ale uznałam, że przy dziewczynie mogę i bez piżamy iść spać. Wyszłam z łazienki a na podłodze leżała młoda autostopowiczka w podkoszulku i jeansach okryta bluzą.- Poważnie? – zadałam zaskoczona pytanie- No co? – lekko się śmiejąc ...
... odpowiedziała pytaniem- Nie wygłupiaj się, wskakuj do łóżka, a nie na ziemi będziesz leżeć - nakazałam jej wręczDziewczyna wstała ociągając się i położyła się, a ja obok niej okrywając nas częściowo kołdrą. Wyraziła się do mnie przed tym- Jeżeli mogę pozwolić sobie na uwagę, to jest Pani piękną kobietąUśmiechnęłam się, lecz byłam tym też zdziwiona, ale zapewne będąc w samej bieliźnie mogło prowadzić do tego typu uwag. Leżała na plecach i patrzyła się w sufit milcząc jakby myślała. Podobnie jak ona też leżałam na plecach tyle, że głowę miałam lekko przekręconą w jej kierunku i się w nią wpatrywałam. Podziwiałam to dziewczęce ciało, do którego przylegał biały podkoszulek spod którego dostrzegałam jej piersi i sutki, aż zapomniałam o swoim zmęczeniu i zaczęłam się skupiać na podziwianiu jej. Nagle młoda odezwała się:- Świat bywa dziwny.- To prawda – pozwoliłam jej jednak się rozwinąć z myślą- Jeszcze trzy dni temu byłam ze znajomymi i chłopakiem w domku spędzając razem wakacje, a teraz jestem sama. Znajduje się obecnie w motelu w jednym łóżku z obcą kobietą… - urwała tutaj swoją wypowiedźZrozumiałam, że prawdopodobnie została skrzywdzona, przez bliskie wspomniane jej osobę/osoby i zapewne podjęła radykalną decyzję o samotnej powrotnej wędrówce, a może po prostu wciskała kit, lecz jej zachowanie nie wskazywało na to, ale może też trochę tego i tego. Widziałam w jej oczach pewną konsternację, więc pomyślałam, że choć banalnie wesprę ją na duchu.- W życiu tak bywa. Pewnie nie raz ...