1. Szkolne czasy i początek mego crossdress cd... 2


    Data: 28.01.2022, Kategorie: Fetysz Trans Autor: AsiaJo

    ... jedne na zważającym się obcasie, d**gie na koturnie. Do tego kozaczki jedne na szpilce do kolana dopasowane do łydki. d**gie wyższe nad kolano z trochę niższym obcasem w kształcie klocka. Kilka par na różnej wysokości obcasów, lecz ciekawostka że wszystkie miały cienkie obcasy typu szpilka. Zapytałam Anię Dlaczego tak? ? Odparła że taki obcas podkreśla o wiele lepiej kształt zgrabnej nóżki.
    
    - A ty masz przecież nie mniej zgrabne nóżki od moich.
    
    Uśmiechnęłam się na takie słowa. Poczułam przyjemność z takiego komplementu. Aaa... Czyli to dlatego dziewczyny tak to lubią. Mialam już kilkanaście par butów i Ania doszła do wniosku że póki co powinnam być zaopatrzona w takie jakie mi mogą być potrzebne. Lecz nie wiem dlaczego w głowie siedziały mi te niebotycznie wysokie szpilki które jako pierwsze dostałam do przymiarki. Chciałam się w nich przejść ponownie. Zanioslam pudełka z wybranymi butami do pokoju, gdzie ułożyłam je na dnie szafy. Na samej górze położyłam te wysokie szpilki. Nie mogłam się powstrzymać aby je otworzyć i wyjąć. Kiedy miałam już je w rękach, natychmiast zmieniłam je z tych w których teraz chodziłam. Zastukały obcasy gdy wychodziłam z pokoju. Ania popatrzyła na mnie i powiedziała:
    
    - Wiedziałam że ci się spodobają. Ale nie sądziłam że aż tak. Coś mi się wydaje że w tobie na prawdę drzemał bardzo silny kobiecy pierwiastek. Potrzebowałaś jakiegoś bodźca aby go obudzić. A teraz to wylazła babeczka z ciebie na całego.
    
    - Nie zdawałam sobie kompletnie z ...
    ... tego sprawy. Nigdy wcześniej nie przyszło mi to do głowy że mogą we mnie drzemać tego typu sprawy. Ale podoba mi się to wszystko, i to coraz bardziej. Martwię się tylko co będzie dalej. Tydzień mej kobiecości minie. Pojawię się w tym wydaniu na imprezie. Czy zrobię dobre wrażenie to pewne. Bo dzięki tobie i cioci mam to jak w banku.
    
    - Nie martw się na zapas. Dasz radę. A w przyszłości to jest pewne że u mnie i mej mamy masz bezpieczną przystań dla eksponowania swej kobiecej strony.
    
    Słysząc te słowa uspokoiłam się w związku z przyszłością. Przynajmniej tyle mogłam się czuć bezpieczna w kwestii pomocy ze strony kuzynki i jej mamy. Bo ja na prawdę zaczynałam się coraz bardziej czuć swobodnie, normalnie w tym kobiecym wydaniu. Ba! Nawet bardziej pewnie niż w męskiej mojej wersji. Ania poprosiła abym już zajęła te szpilki. Że na nie jeszcze przyjdzie czas. A teraz to gdybym chciała się sprężyć, to byłoby dobrze, bo musimy już się zbierać do salonu kosmetycznego, gdzie na nas czekają. Poszłam zatem do mego pokoju gdzie zmieniłam buty i wzięłam z szafy grafitowy płaszczyk który z tego co wiem należy do cioteczki. Pasował idealnie. Wyszłam zapinając go, co widząc Ania ubrała kurtkę i podała mi czarny szal abym go sobie zawinęła wkoło szyji. Podała mi torebkę w której miałam zapakowane co tam mi będzie potrzebne. Włożyłam do środka telefon komórkowy i portfel. Ten już miałam przepakowany z mego do tego który teraz włożyłam, bo już posiadałam typowo damski portfel. Ania pokazała ...
«12...678...»