Paulina, we władzy męża. 6 cz.4
Data: 29.01.2022,
Kategorie:
Anal
BDSM
Sex grupowy
Autor: UleglyPiotr
Paulina, we władzy męża. 6 cz.4
- O tak mój Panie i Władco, Twojej pulchnej niewolnicy bardzo przyda się takie traktowanie. Mam już przecież Twoją niewolniczą obrożę na stałe, należę do Ciebie, traktuj mnie tak proszę.
- To wobec tego od jutra sukienkę masz ściągać sobie od razu, ledwo wejdziesz do bramy i tak masz wchodzić zawsze po schodach, a i sąsiadom się taki widok bardzo spodoba.
- Jesteś bardzo kochany, nie śmiałam Cię prosić o taki zaszczyt i wyróżnienie byś wydał mi polecenie, bym musiała iść nago już od samej bramy. Gdy zechcesz to chętnie znowu pójdę do Pana Rafała i Rity po chłostę tymi witkami, albo możesz w domu mi taką przy swoich znajomych urządzać.
- Rozwijasz się bardzo Paulinko, jestem naprawdę dumny z Ciebie.
- Jestem Twoją niewolnicą, z radością zrobię wszystko co każesz.
- To teraz wypnij pupę, jeszcze i ją muszę przecież przed spaniem zaliczyć.
Znowu uklękłam z ładnie rozłożonymi nogami i rozchyloną pupą. Widziałam nawilżył sobie tylko chuja, a mi zwieracz i zaraz był już w tej mojej gościnnej pupie dla niego, chociaż zdałam też sobie sprawę, że i kutasy innych mężczyzn będę musiała tam wpuszczać do środka. Ale mnie ujeżdżał, spuścił się tyle, że jak wyjął kutasa, to sperma z pupy mi jeszcze kilka minut wyciekała, a potem mieszała się jeszcze z moimi sokami.
- Cała się lepię, muszę się jeszcze chociaż pod prysznicem wykąpać.
- No to dołączę do Ciebie.
Wzajemnie się umyliśmy. Miejsca nie było za dużo, ale było ok. ...
... Ubrałam tylko czerwoną, bardzo króciutką nocną koszulę. Mati ubrał się też na boku.
- Wiesz co, w pokoju za kuchnią zrobimy prawdziwy pokój kar, ta leżanka jest jeszcze całkiem dobra, solidnie zrobiona, ma mocne drewniane boki, do nich przykręcę solidne uchwyty, do których będę Cię wiązał przed chłostą. Do spania musimy kupić solidny i szeroki narożnik, ta leżanka jest jednak trochę za wąska, a chcę żebyś się zawsze porządnie wysypiała.
- Oczywiście kochany, zresztą zawsze będę spała w bardzo króciutkiej nocnej koszuli, bym była przez cały czas dla Ciebie dostępna. Obudź mnie proszę nawet w nocy, zawsze jak tylko Ci się zachce.
- Wiem o tym, chętnie będę z tej możliwości korzystał, myślę jednak, że będziemy musieli przejechać się do sklepu meblowego na poważne zakupy, nie tylko ten narożnik, ale nie pomieściły się jeszcze przecież wszystkie ciuszki z domu, a nie przywiozłaś jeszcze wszystkich swoich butów, i nic z zimowej odzieży.
- No chyba musimy coś jeszcze dokupić, albo niech jakiś stolarz porobi szafy. Pokój jest wysoki, zobacz ile jest jeszcze miejsca od szafy do sufitu?
- To tutaj niech będzie tak jak jest, a w małym pokoju garderoba z samymi szafami od góry do dołu. Stolarz niech to wszystko porobi. Tak chyba będzie najlepiej. Jednak narożnik i tak musimy kupić, ciągle mi chodzi po głowie, by mieć solidną leżankę do wiązania i chłostania Cię na niej, tak jak u góry, u sąsiadów. To wszystko jednak dopiero po zaręczynach, teraz nie mam głowy do tego.
- Tak ...